W noc jesienną, gdy niebo nierzeczywiste
odbija puste kroki i dymi lękiem.
szły szczury szeregami, gwardie obcych istnień,
śpiewały słodkie, śmiertelne piosenki.
K.K Baczyński
Nie żeby adekwatnie, ale przypomniał mi się ten wiersz podczas luźnej, niby miłej rozmowy z moją serdeczną koleżanką😉Wam też się pewnie zdarza, że ktoś was roluje, a później myśli, że jakoś ładnie to zagada... Minął już czas gdy takie sytuacje wywalały mnie poza orbitę wytrzymałości. Teraz zwykle patrzę na to jakby z boku i bardziej jestem rozbawiona niż zdenerwowana. Pewnie, niesmak mam, czujność wyostrzam, ale szkoda mi życia na mielenie tego w nieskończoność. Niemniej od czasu naszej rozmowy ten fragment wiersza tłucze się w mojej czaszce, jakby tam nic poza nim nie było😁😁😁Trochę szkoda, ale cóż... Z drugiej strony chyba koleżanka nie jest tak znacząca, bo jednak osoby dla mnie ważne potrafią mnie zdenerwować😁choć zdenerwowanie to chyba nawet za małe słowo😁No ale jak mówiłam:) szkoda życia na takie rozmyślania:)
Muszę popracować... 🤪 Niestety skończyły mi się wymówki:)
Dobrej nocy:)
PACZEK100
24 listopada 2022, 08:56Oj tak uwielbiam takich ludzi co za plecami tyłek ci obrobia a patrząc ci w oczy są mili aż do porzygu. Powodzenia!
tirrani
24 listopada 2022, 15:21Mam takie przekonanie, że wszystko do człowieka wraca. Dlatego już mnie to tak nie wkurza, ale miłe to to nie jest:) Pozdrawiam:)
ognik1958
24 listopada 2022, 16:40Niech bed?ie ze wszystko co piszesz jest pisane żartem tylko odchudzanie jest rzeczą poważna bo zaniedbanie prowadzi do niedobrych konsekwencji niestety wiem to po sobie
ognik1958
24 listopada 2022, 06:37Koleżanko🤷♀️ beletrystyka fajna😀 ale wiesz......te twoje pikne temaciki moim zdaniem to powinny byc jedynie dodatek do zasadniczego tematu jakim jest 🙆🏼♂️.....zwałka kilogramów a jak widzę robota leży do obrobienia ....odłogiem cóż🤷♀️.... trza sie brać bo szkoda czasu .Hmm...ja bym na twoim miejscu raz posłuchał sie tych co im sie udało zwalic konkretnie jak mnie te 8 kg w trzy tygodnie i potem utzymac to bez jo-jo i to na luziku a jak prościna taak na luziku bierzesz codziennie takie kropelki te oral hcg dowolnego producenta żeby nie było ze mam tu jakiś interes i...kilogtamy lecą..codziennie taka połóweczka kg i... oczywizda w dół i na święta jak rodzinka wpadnie będziesz jak ta....laska Nebeska🙏🏼 powodzenia tomek👍
tirrani
24 listopada 2022, 15:17Tomku drogi :) Nie wiem skąd pomysł, że nie jestem fajną laską?! Ależ jestem:) Znamy się od lat i wiem, że jak nikt lubisz konkretnie zwalić, ja jednak jestem w swoich działaniach zdecydowanie dyskretniejsza;) co do reszty propozycji… hmmm, bardzo odważnie😁 ale mam już swojego ulubionego producenta. Jestem do niego bardzo przywiązana😂😂😂 Oświadczam, że wszystko co napisałam jest żartem. Wiem, że czasem masz kłopot z rozróżnieniem, zwłaszcza gdy tracisz kilogramy. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę powodzenia w realizacji celu.
tirrani
24 listopada 2022, 17:17Cieszy mnie Twoja troska o mój dobrostan😁Niestety nie uda Ci się mnie naprawić, wiem to na pewno. Nie licz tez na moją powagę.