Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
rzucam wagę. chcę być niezależna.


Rzucam wagę. Mam dość patrzenia na cyferki, które nawet pod wpływem wody się powiększają. Zważę się 2 stycznia. Zrywam z wagą do 2  stycznia 2015 r. Niech ten rok, będzie udany. !!

Wybaczcie na idiotyczny wpis, ale muszę. !

  • dziubek814

    dziubek814

    2 grudnia 2014, 20:19

    Wydaje mi sie ze to dobry pomysł :) ja tez miałam taki plan żeby sie zważyć dopiero 23 grudnia ale cos mii sie wydaje ze nie dam rady sie oprzeć w następny weekend gdy bede w domu , no i nawet nie wiem ile ważę bo sie nie ważyłam na starcie ;)

  • fantazja18-55

    fantazja18-55

    2 grudnia 2014, 20:12

    ja niestety nie wytrwałam w postanowieniu,żeby sie nie ważyć. mialam robić to co miesiac , skonczylo sie na tym, że robię to codziennie i tylko sie stresuję

  • rybkaPatii

    rybkaPatii

    2 grudnia 2014, 19:51

    podziwiam:)ale to akurat dobrze:)ja bym nie wytrzymala:/powodzenia

  • Pszczolka000

    Pszczolka000

    2 grudnia 2014, 19:35

    Bardzo dobre podejście, ja chcąc nie chcąc warzyć się muszę co tydzień u dietetyczki, ale chętnie też bym odstawiła wagę na bok :P Pozdrawiam ;)