Witajcie koleżanki
U mnie bez rewelacji ,waga stoi i ani drgnie.
Moje menu :
śniadanie
1 kromka ciemnego chleba , 1 plaster szynki , mała łyżeczka chrzanu , jajko małe
kawa latte
Obiad:
5 paluszków rybnych z biedronki , 2 ziemniaki , buraczki
Kolacja:
chyba danio albo banan
Zastanawiam się co dzisiaj robić iść na kije na godzinkę czy pojeżdzić na rowerku stacjonarnym.... - doradzicie ?
mam taką ochotę na kawałek piernika :(
A jak u was??