Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nocny napad


Dobry wieczór

Muszę się wam do czegoś przyznać , otóż 5 minut temu zrobiłam napad na lodówkę

Łupem tego napadu padły 2 ogórki kiszone - mam nadzieję że zostanie mi to wybaczone
  • Maaaargo

    Maaaargo

    14 listopada 2013, 12:56

    eee taki napad to nie napad ;)

  • paauulinaa

    paauulinaa

    14 listopada 2013, 09:51

    Udany napad :) Bardzo dobrze, że trafiłaś na ogórki :)

  • Mycha1805

    Mycha1805

    13 listopada 2013, 23:49

    ogórki to nie grzech :)

  • polishpsycho32

    polishpsycho32

    13 listopada 2013, 23:22

    taki napad jak najbardziej...ja zazwyczaj ratuje sie pomidorami lub rzodkiewkami..

  • tolerancja2012

    tolerancja2012

    13 listopada 2013, 22:52

    :):):) podobno to sama woda - chociaż widzisz i tak żałuję że złamałam jakąś tam swoją zasadę

  • gretka2013

    gretka2013

    13 listopada 2013, 22:51

    No ja łaskawie wybaczam.