Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Menu na weekend


1. Wyprać torbę
2. Spakować torbę
3. A! znaleść torbę

Majka moja jest kochana nadwyraz. Z przedszkola wróciła baaaardzo ziewająca i czekając na swój makaron, usnęła. Korzystam tedy z komputera i cieszę się tą chwilą. Majka śpi na materacu tuż obok. Właśnie się przebudziła i spojrzawszy na mnie mówi Brawo, pytam zatem przytomnie za co? a ona, kochana, za to, że jesteś piękna i śpi dalej. Dziękuję słoneczko.
  • PaniSowa

    PaniSowa

    22 sierpnia 2009, 02:42

    Ale slodka historia :)

  • wefelek

    wefelek

    15 sierpnia 2009, 10:42

    Lodówka, lodówka - zaintrygowałaś mnie i tak się właśnie domyśliłam, że musiało Cię ponieść gdzieś na północ - pozdrawiam! :)