Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Przekroczyłam założenia wagowe


ale może one były jakieś zbyt wydumane, tylko 9 kg do przodu to za mało jak na mozliwości mojego apetytu. Waga wskazała 89 kg, czyli 11 kg mi przybyło od początku ciąży a jestem blisko finału. Pewnie dobiję do 9 dych. Kto by się tym teraz przejmował. Ważniejsze jest to, że... jutro idę ostatni raz do pracy!!! i ponad 9 miesięcy urlopu!!! Cały boży dzień zamierzam szczerzyć tryby!!!