Dziś nie piszę. Pokazuję się ponownie od tyłu, choć wcale nie wypinam. Uwaga! Wszyscy zgodnie udajemy, że na drugim zdjęciu nie mam ramiączka zawiązanego na supeł. Spodnie są jakby luźniejsze a różnica ok 2 cm w obwodzie. Nie mogłam się doczekać takich własnych zdjęc porównawczych i zrobiłam je już po 2 kg. Przede mną weekend pożegnalno?pakowalny. A potem frrruuu do Pollandi. Prezydent juz poinformowany najprawdopodobniej przez moja mamę, która dostaje prawdziwego ćwirka i nie może się doczekać. Już pewnie trzyma cieply obiad w garach. A Wy trzymajcie kciuki, żeby się tam żadna śrubka w samolocie nie obluzowała. W poniedziałek lądujemy w Berlinie. W pierwszym polskim sklepie spożywczym kupuję przynajmniej 5 produktów typu jogurt, budyń, serek i duzy kawał sernika. To wszystko zjem w drodze do Gdyni. Sama. Tomek pewnie zrobi postój przy jakimś przydrożnym rożnie.
A! wczorajszy niemal 2 godz. spacer, nie licząc 15 minut w sklepie, to naprawdę super pomysł. Jak to mówią słońce tez zając, ucieknie, więc trzeba korzystać, bo za chwilę szaro, buro i ponuro. Liczymy na ciepłą zimę w Polsce. To tyle niepisania na dziś.
aganarczu
8 grudnia 2009, 11:24Zaczynaj urabiac Tomka. Zaczynamy z poczatkiem lutego. W piatki. 14 spotkan o 19:30 :-) Wszyscy Panowie ida z bolem w oczach i strachem na calym ciele. Panie przezywaja swoje sztywniactwo. Bedzie wesolo :-)
ailian
8 grudnia 2009, 08:39Gratuluję :) i trzymam kciuki, choć już dzisiaj to chyba za późno na trzymanie odnośnie samolotu - cóż, mam nadzieję, że dolecieliście i trzymam w takim razie za cudowny pobyt w Polsze... smacznych budyniów, twarogów i chlebów, i takich tam :) Rób zdjęcia. Buziaki!
foxis
5 grudnia 2009, 12:19No kurcze format ewidentnie sie zmniejszyl,widac golym okiem ze z dupy zrobila sie dupeczka a z ud udziki-itak trzymac;))
joanna1966
5 grudnia 2009, 07:30doopka zmalała:))) Tomus się nie zapłacze???! Zamówić jakich górali ze skrzypkami na powitanie...?
mamigora
4 grudnia 2009, 22:52skurczyłas sie w udach ewidentnie, widac że piąty bieg na rowerku wciskałaś, ładnie:)
pola1979
4 grudnia 2009, 18:20widac widac roznice i pewnie na twarzy tez,bardziej pozytywna minka! a co sie stalo z tym ramiaczkiem???? jestem bardzo ciekawa?!?! hihihihihihi a na dlugo do Pl sie wybieracie?
pyzunia1988
4 grudnia 2009, 17:30no na prawde widac roznice!!! gratuluje ja tez zrobie jakies foto po poniedzialkowym wazeniu-o ile cos mi ubedzie kg..hehehbuziaki
nonos
4 grudnia 2009, 16:27Udka też chyba sklęsły, co? A na ciepłą zimę się raczej nie nastawiaj - słyszałm prognozy, że w tym roku - wyjątkowo - ma być mróz i śnieg w grudniu;-) Nawet w Trójmieście;)
aganarczu
4 grudnia 2009, 15:42myslelismy o rozpoczeciu w styczniu ale tak w drugiej polowie. Tak czy siak bedziemy w kontakcie.
edyta1617
4 grudnia 2009, 15:37No tak różnica widoczna gołym okiem fajnie ja nie mogę sie doczekac kiedy i u nie bedzie widoczna. Pozdrowienia
aganarczu
4 grudnia 2009, 15:19wow!!! Roznica widoczna golym okiem. Chyba cos sciemniasz, ze to tylko 2 kg.... Udanego pobytu w PL. Ja dzis ide na wigilie pracowa mojego meza do Brodway-u a jutro jade ze znajomymi i ich szefem na lodowiec. hehehe jeszcze nie wiem ktory ale luzzzik. Sluchaj mam pytanko.... moze tez chcialabys do grupy chetnej do chodzenia na kurs tanca. Przewiduje termin raz w tygodniu - z naciskiem na piatek wieczor. Poki co negocjuje z jednym klubem ale jesli oni nie beda w stanie znalezc czegos sensownego to bede szukac dalej. Daj znac czy tez bys byla chetne. Cena ok. 30tys za pare z czego jest zawrot 10tys ze zwiazkow :-)
serithorn
4 grudnia 2009, 13:51No ładnie, zwłaszcza w udach widać różnicę :) Udanego lotu :)