oc\ywście znowu rybka mi zniknęła :( ale z radosnych wieści - w niedzielę zdecydowaliśmy z patrykiem, że kupujemy kotka!! małego kociaczka main coona, który urośnie i będzie wielkim kotem, o tak!! zdecydowaliśmy sie na hodowlę alwaro
www.alwaro.pl w pt Patryk ma dzwonić i umówić się z Panią na oglądanie kociaków :) bo teraz pani właścicielka jest out :) jutro wyjeżdżamy na mazury!!! kolejny powód do radości, wracamy dopiero w niedzielę, może przez wawę, żeby kocięta obejrzeć; main coony są przepiękne, kudłąte i mają cudowne charaktery, to takie psie koty siedzące na kolankach, pilnujące właściciela, zaabsorbowane światem i ludźmi, bardzo ciekawskie kotki :) już nie mogę się doczekać
teverde
25 sierpnia 2010, 23:27Ale Ci zazdroszcze! Ja uwielbiam koty i juz jakies 3 lata temu upatrzylam sobie hodowle alwaro, zeby kupic kota maine coon. Sa przepiekne i wielkie, a takie najbardziej mi sie podobaja. A najlepiej jeszcze, zeby byl rudy :) Niestety nie moge miec wiecej zwierzat, bo mam juz kota syjamskiego i nie chce zabrac mu przywileju najwazniejszego lokatora w domu. Raczej by mu sie to nie podobalo... Zreszta ten drugi lokator tez nie za bardzo ma ochote na zwierzyniec :( ;P
Gaila
24 sierpnia 2010, 09:41Uwielbiam te zwierzęta - nie sprawiają kłopotów i mocno się przywiązują do rodziny. Zazdroszczę Ci - w moim małym mieszkanku takie kocisko nie czułoby się dobrze. No i jednak mam jeden poważny problem z takim kotem - lubię ubrania w czarnym kolorze, a na nich wszechobecna sierść jest najbardziej widoczna. Mimo wszystko chciałabym mieć takie kocisko, szkoda, że mąż mówi veto.