Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Batoniki proteinowe - moje dzieło


Hej laski!

Przedwczoraj stwierdziłam, że potrzebuję czegoś po treningu ( zanim dojdę do domu). Rozglądałam się za batonikami białkowymi, ale są mega drogie więc wpadłam na pomysł, że zrobie je sama. No i tak jak postanowiłam tak zrobiłam. 

Wczoraj wybrałam się na trening i wziełam dwa batoniki (dla mnie i dla koleżanki). Koleżanka jak je zobaczyła to zjadła od razu :D No ale ja pomyślałam, że będę twarda i swojego zjem po treningu. Niestety nie wyszło xD

Po wejściu na siłownie schowałam to moje opakowanie do lodówki w recepcji i poszłam do szatni. Jak z niej wyszłam to usłyszałam "a Ty co tak mało tego przyniosłaś co?" - to był instruktor z siłowni. No i mówie do niego " dooobra jak chcesz to sobie zjedz". Jak on to spróbował to mówi do mnie " Kurde, ale to jest dobre. To Ty jesteś kandydatka na żone. Ile masz lat?" hahaha padłam. Koleżanka mówi, że przechodziła obok, a on poszedł do recepcjonistki i powiedział " Ty wiesz jakie to było zaje**ste? :D" 

Nieźle się wczoraj tam uśmiałam. Później przyszedł do mnie i mówi, że za to że się z nim podzieliłam to da mi banana żebym po treningu coś miała. :D

A jak już byłam na bieżni i wyciskałam siódme poty to przyszedł z opakowaniem i podziękował. No i zobaczyły to jego stałe fitnesski i mówią " ooo ładnie ładnie rozpieszczacie go. No wiecie co żeby to przynosić dla niego jedzenie"

Chciałam powiedzieć już " to było dla mnie", ale się powstrzymałam xD

Najważniejsze, że smakowało co nie?

A tutaj zdjęcie moich batoników:

W środku są płatki owsiane, gorzka czekolada, suszone śliwki, owoce goji, orzechy włoskie, orzechy laskowe, masło orzechowe, konfitura i odżywka białkowa:)

Przepis:

Składniki: 

100 g odżywki białkowej truskawkowej 

50 g płatków owsianych 

60 g orzechów (laskowe i włoskie pół na pół) 

60 g owoców suszonych (owoce goji i suszona śliwka) 

60 g gorzkiej czekolady 

60 ml mleka 

1 łyżeczka dowolnej konfitury 

1 łyżeczka masła orzechowego 

 Wykonanie: 

 W misce mieszamy płatki, odżywkę, posiekane suszone owoce i orzechy. W garnuszku podgrzewamy mleko, dodajemy połamaną na kawałki czekoladę, masło orzechowe i konfiturę. Mieszamy, aż składniki się połączą. Mieszamy mokre składniki z suchymi i ugniatamy je dłonią, aż się połączą. Jeśli masa będzie za sucha (zależy to od odżywki) dolewamy odrobinę mleka. Plastikowy pojemnik na żywność wykładamy folią spożywczą. Przekładamy masę, równo wygładzamy i dociskamy ręką. Chłodzimy i przechowujemy w lodówce.

  • 80dziesiatka

    80dziesiatka

    25 września 2014, 16:58

    Pycha...

  • lola7777

    lola7777

    24 września 2014, 11:45

    zrobie jak takie dobre:)

  • Trendgirl

    Trendgirl

    24 września 2014, 11:40

    Komentarz został usunięty

  • california.girl

    california.girl

    24 września 2014, 11:23

    no skoro nawet instruktorowi smakowaly to musza byc genialne:) podasz jakis dokladneijszy przepis bo sama chetnie bym przygotowala :)