Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Porażka.


Dieta skończyła się, zanim na dobre ja rozkręciłam.
Źle się dzieje w moim życiu...wszystko się sypie. Zgubiłam zapał, energię i siłę na wszystko, na dietę też. Obżerałam się ile wlezie, nie patrząc na nic. Ostatni tydzień zaprzepaścił wszystkie poprzednie trudy...

Od jutra startuję z powrotem. Jest ciężko i źle, nie mam na nic siły, ale muszę to zrobić dla samej siebie żeby nie dobijać się jeszcze bardziej.