Na początku czuję potrzebę pochwalenia się :) ( Wiem, wiem chwalipięta)
Dzisiaj minął tydzień od zaliczenia przeze mnie, ciężkiego do ogarnięcia przedmiotu jakim jest ekonomika mediów. Grr
Przed odwiedzinami UG wypada zjeść coś lekkiego , żeby nie dostać rozstroju żołądka :P
Oto moje śniadanie:
Roszponka w asyście tartej mozzarelli, pomidora i kabanosika
Bułka grahamka z chudym twarogiem i niewidoczną gołym okiem suszoną żurawiną
Bułka grahamka z chudym twarogiem i niewidoczną gołym okiem suszoną żurawiną
Oczywiście zdjęcie niewyraźne, bo Łukasz zapomniał o czymś takim jak odpowiednie naświetlenie.
jmcp94
18 lutego 2013, 01:28Mmm.. no i pięknie :) Gdańsk :D Za rok mam nadzieje że i ja będe odwiedzała UG :P
SummerBeauty1990
17 lutego 2013, 16:43Witam kolegę z Gdańska :) Gratuluję zaliczenia przedmiotu ! Czuję, że będę stałym gościem, który będzie podkradał pomysły na zdrowe śniadanka i obiadki :)
Julcia0050
17 lutego 2013, 09:23No jakie piękne, zdrowe i pożywne śniadanko ;)) aż się wierzyć nie chce, że autorem tego posiłku jest przedstawiciel płci męskiej... ;)) tak trzymaj! pozdrawiam :)