Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kuchnia azjatycka light :) ( moje pierwsze kroki)


Cześć!
Od dłuższego czasu, chciałem przygotować coś z
kuchni azjatyckiej. Dzisiaj postanowiłem poeksperymentować z pełnoziarnistym ryżem, imbirem, chili i wszystkim tym, co znalazłem w lodówce:) Oczywiście moje działania przybrały formę light. Nie używałem sosów, olejów i innych azjatyckich płynów, a sól ograniczyłem do minimum :)


Nadmienię tylko, że kuchnia wypełniła się przepięknymi aromatami :)
Zapraszam do mojej fotorelacji ... :)

# 1 Gromadzenie składników


# 2 Faza pierwsza - przygotowanie, wstępne krojenie :)


#3 Faza druga - dalsze krojenie, doprawianie/marynowanie piersi kurczaka, w tym pieprzenie - (ze względu na erotyczne zabarwienie, zdjęcia nie zamieszczam :) )


#4 Na pierwszy rzut idzie; chili, cebula, imbir, czosnek


#5 ... chwilę później dołączają kawałeczki piersi


#6 po kilku minutach na patelni lądują warzywka :)


#7 fuzja ugotowanego pełnoziarnistego ryżu Wujka Ben'a i soczewicy z gorącymi azjatyckimi klimatami :)


...i jeszcze jedno, tym razem z bliska :)

#8 podano do stołu... :)


Oto mój dzisiejszy lekki obiadek :)
Danie meeeega smaczne, mimo baaardzo ograniczonej ilości soli. 

*Jeśli ktoś jest wyśmienitym znawcą kuchni azjatyckiej, a ja mimo swojej ograniczonej wiedzy w tym temacie zbezcześciłem, w jakikolwiek sposób przyrządzenie dania PRZEPRASZAM  :)


  • TrickyLu

    TrickyLu

    22 lutego 2013, 17:26

    To prawda, w mojej kuchni zagościło bogactwo smaków i aromatów. Polecam każdemu:)

  • .morena

    .morena

    22 lutego 2013, 17:21

    wow jak kolorowo!! Coś pięknego i napewno pysznego :)

  • nonperfect

    nonperfect

    22 lutego 2013, 17:19

    wygląda niezwykle smacznie :)

  • slabamotywacja

    slabamotywacja

    22 lutego 2013, 17:10

    twoja dziewczyna ma z Tobą dobrze:) kucharz:) bardzo inspirujesz:)

  • jmcp94

    jmcp94

    21 lutego 2013, 21:37

    Patrzę na to... i głodna się robie :P Jakie to musiało być dobre ! :)

  • Niecierpliwa1980

    Niecierpliwa1980

    21 lutego 2013, 20:46

    Pyszota ;-) ...jestem jednak zawiedziona brakiem fotorelacji z pieprzenia piersi :-) kurzęczych oczywiście. Ja robię takie pseudo chińskie z tego,co mam w lodówce-kroje w słupeczki,duszę i podaje z ryżem. Czasem nawet cały wok mi wyjdzie i wcinamy to przez 2 dni .

  • alexandra007

    alexandra007

    21 lutego 2013, 19:08

    Wow wyglada super. A smakowalo pewnie o niebo lepiej ;-)

  • haveheart

    haveheart

    21 lutego 2013, 18:52

    mniaaam;))