Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mam 30 lat a fizycznie czuje sie jak 100 letnia
babcia


Probowalam cwiczyc juz wielkokrotnie ale z marnym skutkiem . Checi sa ale ...nie daje rady ...jestem w strasznej kondycji na to wychodzi ,bo nie jestem wstanie wytrzymac do konca seri, do tego boli mnie kregoslop po...a na drugi dzien mam zakwasy co sprawia ze przez 2-3 dni jeszcze bardziej nie mam ochoty cwiczyc. Probowalam tez biegac (kolezanka mnie namowila) ale to skaczylo sie tragicznie bo zaczely mnie bardzo nogi bolec  pojawily sie zylaki i skaczylo sie u lekarza. Jak mozna poprawic kondycje przed cwiczeniami ,moze trzeba zaczac od jogi i wzmocnic kregoslop . W takim tempie to dopiero bede gotowa do cwiczen za rok...

  • MONIKA19791979

    MONIKA19791979

    12 listopada 2015, 12:38

    witaj-skoro masz słaba kondycje to zaczac musisz od spacerów-o ile masz taka mozliwosc przy dzieciach-30 min tylko dla siebie co dnia-najpierw wolno potem coraz szybsze a z czasem dopiero biegi lub inne dywanówki-ja osobiscie mam dyskopatie i cwiczyc nie moge wcale-rowerek stacjonarny jedynie moge-polecam jesli masz

  • aluna235

    aluna235

    11 listopada 2015, 08:02

    Angelisia ma rację, więc tu nie będę się powtarzać. Bardzo ten wpis przypomina mnie... Ja na swoje trzydzieste urodziny byłam w ciężkim stanie psychicznym,gruba, beznadziejna,nie dawałam rady ani ćwiczyć ani nie umiałam niczego doprowadzić do końca. Obraz nędzy i rozpaczy. To był bardzo ciężki czas. Dzisiaj powiem tak: diety mnie nie interesują, tylko zmiana stylu życia jest ważna i sensowna. Mam kłopoty z kręgosłupem i kolanami, musiałam dobrać aktywność dla siebie, z czym też było ciężko, bo chciałam biegać, ćwiczyć jak Chodakowdka, Mel B i im podobne.dziś mam swój pilates w domu na dywanie, stepper, kijki, jak jest ciepło rower. Polecam Secret Chodakowdkiej. Nie wszystko naraz. Trzymam kciuki za Ciebie. nie zniechęcaj się, walcz o siebie. Ściskam mocno i serdecznie :-)

  • angelisia69

    angelisia69

    11 listopada 2015, 06:39

    ale wiadomo ze zaprzestajac nigdy nie zwiekszysz kondycji.Rob cwiczenia z filmikow nawet nie do konca,mniej serii ale rob!Uwierz z dnia na dzien z tygodnia na tydzien bedzie coraz lepiej.Poczatki zawsze sa trudne.skup sie na technice a nie na czasie,zeby sobie nie zaszkodzic.Albo postaw na rowerek orbiterek,one nie szkodza stawom