Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tiffany i skakanka - EFEKTY


Cześć Kruszynki !

Tak jak w tytule, będę pisać o efektach skakanki i ćwiczeń z Tiffany. Przez ostatnie miesiące ćwiczyłam zazwyczaj to samo jakies 1.5 godzinki ( rozgrzewka, skalpel, czy jakies cardio i rozciąganie). Teraz ( mam na mysli od jakiegos miesiąca) ćwiczę ok, 2.5 do 3 h dziennie, do powyższych ćwiczeń dołożyłam 30 min skakanki i Tiffany ( 1. Waist    2. Sexy Back    3. Boxer babe    4. Boobs). Nie byłam zadowolona po tych 3 tygodniach jeżeli chodzi o wagę, nie spadła ona jakos diametralnie, bo tylko 2kg, ale za to jak się zmierzyłam to naprawdę rozpromieniałam :D.

A mianowicie udo spadło o 2.5 cm, łydka o 1 cm, biodra o 4.5 cm, brzuch aż o 4.5 cm, talia o 2.5 cm ! :D i co najwanzijesze od ćwiczeń na biust i pąpek w biuscie nic nie spadło, a nawet wzrosło o 1.5 cm ( i to nie chodzi o zaden tłuszcz na plecach, bo własnie mi w wiekszosci zniknął :D ).  A nie wspomne już o znikającym cellulicie i podniesieniu pupki od skakanki :D

Jestem mega zadowolona z wizualnego efektu :D także Kochanieńkie bardzo polecam te ćwiczenia :)

Miłej niedzieli :*