Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Hej kochane! Pare fotek....


Hej laski!
Boże jaka jestem zmęczona!  ale to zaraz wszystko po kolei:)

Co u mnie?   miałam już ostatni egzamin w sowim życiu na studiach - zostały mi jeszcze tylko zaliczenie jednych ćwiczeń i egzamin dyplomowy:)  Praca już wydrukowana. promotor czyta....:) Zrobiłam też zdjęcia do dyplomu  - pokażę wam haah:) ( bo Lui miała się we mnie zakochać :P  )

Od wczoraj męczę się razem z mamą, bo ma  urlop, nad odświeżeniem kuchni - odmalowanie okien, sufitu, ścian, nowe tapety, zmiana pcv - więc generalnie dlatego jestem tak potwornie zmęczona! dzisiaj uszczelniałam okno i malowałam zarówno je jak i futrynę, wyskrobałam sufit -aż nabawiłam się odcisku na kciuku, jakaś masakra. ale dam radę! twarda jestem.

Chciałyście zobaczyć skrawki mojego pokoju po remoncie, proszę:

 - to jedna ze ścian, którą obkleiłam tapetą, pełni rolę takie jakby obrazka.



- moje nowe zasłonki:)



- i pierdoły, jakie uwielbiam, a ściany - mają żywszą trochę zieleń, ale nie mogłam jej uchwycić do końca jakoś na zdjęciach.




Tu macie trochę zdjęć mojego jedzenia:
- kolacja: serek wiejski , jogobella light, lody - nie zjadłam całej, za dużo..... ah.



-obiad: pierogi z serem, parówki drobiowe, sałatka.



- kolacja: tuńczyk w wodzie, sałatka, keczup.



-śniadanie: bułki otrębowe .



- kolacja: paprykarz, papryka, pomidor, ogórek, jogurt naturalny.



-kolacja: jajka na twardo - 2 sztuki, serek wiejski, warzywa.



- śniadanie: bułki.



-2 śniadanie: kasza manna z jagodami.



-obiad: ziemniaki smażone, paluszki rybne, gotowany groszek z marchewką, szczypiorek.



- owsianka z kakao, jagody.



- kasza manna z kakao, jagody.





Teraz jeszcze ja, ze zdjęcia dyplomowego - proszę się nie śmiać! :P zniknie niedługo, wiadomo.




A teraz , przepraszam Was bardzo - ale padam na twarz, idę odpocząć. Buziaki
Maryśka!

  • mikolino

    mikolino

    5 czerwca 2011, 22:55

    Ale z Ciebie pracowita kobitka!!! Super te dodatki do pokoju i fajna fotka!!! ;-)

  • cogitata

    cogitata

    5 czerwca 2011, 21:42

    po pierwsze wyglądasz ślicznie:) po drugie dziękuje za wsparcie.. mam nadzieje ze wreszcie sie uda... wiem ze gdybym mogła ćwiczyć... cos musze w tym kierunku zadziałąć ale łątwo nie będzie.. juz z przestawianiem na inny tryb kuchennego myslenia i działania jest problem ... Kiedys było łatwiej.. ehheh ale dam radę... włąsnie mysle o zakupie termosu.. u mnei w pracy nie ma mikrofali, kuchenka jest dziwna i nie wiem jak ja uruchomic zreszta szef dziwnie patrzy jak coś sie tam majstruje.. wiec nie bede mu sie narazać:) ...musze poszukać takiego termosu obiadowego.. pozdrawiam.. ps,. twoje jedzienie wyglada genialnie:)

  • LuiKa

    LuiKa

    4 czerwca 2011, 12:49

    Dzieki Kochana za rady! :* jakos zaczynam siusiac:) Zaparzylam mega mocna herbate z pokrzywy, jem truskawki (bo maja duzo wody). Bedza tez ziemniaczki mlode z kefirkiem i szczypiorkiem. Musze wysikac co najmniej litra albo i dwa bo zaraz pekne a przy okazji wyrzuce wage za okno:D:D A kiedy sie bronisz?:) Buzka;*

  • walia

    walia

    2 czerwca 2011, 15:04

    jesteś piękną dziewczyną! :-) pozdrawiam!

  • Carmellek

    Carmellek

    1 czerwca 2011, 16:26

    Bardzo ładnie wyglądasz. Co do tapety to fajna, w sumie zielony to kolor spokoju i odpoczynku :P A co do menu, eh... w tej chwili oddałabym prawie wszystko za paczkę lodów ;D

  • baskowaa

    baskowaa

    31 maja 2011, 21:32

    Podziwiam Twoją pracowitość - ja to na myśl o remoncie dostaję konwulsji;p Super tapeta na ścianach:) Zdjęcie bardzo ładne, prawdziwa Pani Magister:D

  • ojeek

    ojeek

    31 maja 2011, 20:32

    kaszki manne.. och, ost jem czesto na koalcje, ale nie mam takich super jagód jak Ty.. śliczne foto :)

  • shizaxa

    shizaxa

    31 maja 2011, 20:06

    kurde, takie białe tło Ci dali...ale Ty świetnie:) moja mama ma taki sam wzór zasłon:) zdolna z Ciebie dziewczynka:)

  • LuiKa

    LuiKa

    31 maja 2011, 20:03

    alez dlaczego mamy sie smiac? :)) kto z ladnego sie smieje?:):P alez Ty pracowita jestes-za kuchnie sie wzielas? Łoalboga! Daj luzz!:) jedzonko pyyszne, moge sie u Ciebie stolowac? Musimy w koncu razem zamieszkac, absolutnie,no!:D:D Cmokam ;*