hej dziewczyny ..
dzisiaj jestem w nie najlepszym humoru , jestem bezsilna a to z powodu bardziej prywatnego
Oto mój bilansik jeszcze nie kończącego sie dnia:
Wstałam o 7.. Ogólnie to jestem w internacie. Poszłam na śniadanie ale zrobiłam sobie tylko bułkę z masłem , wędliną i pomidorem . Zjadłam dopiero o 11:30 bo tak ogólnie jem od miesiąca. Chyba się przyzwyczaiłam..
Dzisiaj obchodziliśmy Dzień Chłopaka w naszej klasie . Kupiłyśmy po kawałku ciasta i oczywiście MUSIAŁAM jeden kawałek zjeść ;/ Dlatego też nie poszłam na internacki obiad
To będzie w ramach obiadku .
Na kolację zjadłam tylko pół kanapki z szynką ;/
Ale jestem z siebie dumna , ponieważ byłam na imieninach babci . Było tam wiele pyszności , tort , ciasta ;) niczego nie ruszyłam
studentka_UM_Lublin
3 października 2014, 19:55kochana, śniadanie od razu jak wstajesz! potem to drugie śniadanie się je o tej 11 ;) pamiętaj - często a mało ;) pozdrawiam! ps. mam prośbę. jeśli będziesz miała chwilkę i będziesz mogła wypełnić prowadzoną przeze mnie ankietę na temat nawyków żywieniowych to będę wdzięczna. dzięki z góry. tutaj masz link: https://docs.google.com/forms/d/1R8tyVMBmJwI7uaHp3uh9kjP158DKPLkHUg6rM076gdI/viewform