Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jesień


Oficjalnie mamy już jesień, szkoda, że lato odeszło, ale o dziwo mam kopa do działania!

Dzisiaj wstaliśmy z moim K. o 6 i pół godziny z rana biegaliśmy (chyba muszę pomyśleć o jakimś fajnym stroju do biegania), potem prysznic i do pracy.

I tak zbliżam się ku końcowi dniówki czuję się - mimo paskudnej pogody - wyspana, pełna sił i energii, rozruszana od rana. Nie przejadam się.

Zjadłam o 7 musli z mlekiem (4 łyżki musli, szklanka mleka 15,%), potem po 10 zjadłam bułkę z dynią, białym serkiem, szczypiorkiem i pomidorem. Ok 14 zjadłam banana, gruszkę i 4 kromki razowego pieczywa chrupkiego. Przed 17 zjem na obiad pieczonego pstrąga z cukinią i pewnie jakieś warzywa. A na kolację to nie wiem. Może ok 20 jogurt? Owoc? Marchewkę?

Myślicie, że przy takim trybie życia (mam nadzieję coraz aktywniejszym) to jest dobrze?


  • kamonii

    kamonii

    22 października 2013, 22:20

    pojawiam się i znikam, i znikam i znikam ;D

  • edycja2

    edycja2

    22 października 2013, 15:45

    cos Ty Tymciu! przeciez odzywalaś sie do mnie:) chodziło mi o taki ogól na viatlii panujący ze czasem komus sie odechciewa to bez slowa wyjasnienia znika. odzywaj sie do mnie.wszytko przychodzi na maila wiec moge zagladac od razu. całuje mocno

  • edycja2

    edycja2

    8 października 2013, 10:56

    halo Tymciu co u ciebie?

  • edycja2

    edycja2

    1 października 2013, 14:21

    tymciu co u Ciebie? ja mam życiowe zawirowania,ale mam nadzieje do przyszlego tygodnia wszytko bedzie wiadomo..

  • www.tysiagotuje.pl

    www.tysiagotuje.pl

    25 września 2013, 14:49

    cześć:) wykasowałam stare konto...:(

  • Marcela28

    Marcela28

    24 września 2013, 20:06

    Owoców na noc ponoć lepiej nie jeść:)

  • limonka80

    limonka80

    24 września 2013, 19:00

    Jest dobrze:) A będzie jeszcze lepiej :)