Poznalismy sie podczas mojego pobytu w Polsce! Prowadzilam przygotowania do triathlonu, duzo jezdzilam na rowerze, na trasie poznalam paru kolarzy z klubu rowerowego w moim miescie a Ci kolarze poznali mnie z reszta ich skladu w nastepnych dniach jezdzilismy juz wszyscy razem i bylismy jedna wielka pedalujaca rodzina. Strasznie sie zzylismy i non stop utrzymujemy ze soba kontakt. Podczas jednych z takich wypadow rowerowych poznalam kolejnego czlonka klubu - Artura, jednego z mocniejszych jesli nie najmocniejszego zawodnika i jako jeden z nielicznych jest kolarzem bo reszta jezdzi na MTB ( czyli rowery gorskie)
Od momentu przedstawienia sie sobie nie odstepowalismy siebie na krok. Super sie dogadywalismy, caly czas jezdzilismy obok siebie, masa wspolnych tematow, ta sama pasja. Raz nawet poprosil abysmy pojechali w trase sami - wiec pojechalam. Fajnie nam sie szusowala na naszych kolarkach :) Artur wzial nawet dla mnie banana na droge :) a po skonczonym kursie zaprosil na lody! I wszystko by bylo pieknie tylko, ze ja jestem rocznik 1987 a On 1992.
PS: caly czas do siebie piszemy.
savelianka
29 sierpnia 2011, 11:00czemu nic nie piszesz?? dzięki za koment;)
savelianka
18 lipca 2011, 19:10bo zaniedbujesz pamiętniczek!!Co tam u ciebie??
julka945
27 czerwca 2011, 13:26oj tam, mojego brata dziewczyna tez jest od niego starsza i wcale nie widac tej roznicy ;)
Kokytos
26 czerwca 2011, 21:41Przecież on to jeszcze dziecko.
Laydee87
26 czerwca 2011, 20:205lat różnicy, ale weź kochana pod uwagę że kobiety żyją dlużej niż faceci:p w takim układzie (jeżeli okaże się to miłość na całe życie) będziecie w przewadze od innych par gdzie partner jest starszy mogli przeżyć ze sobą więcej lat;) poza tym, kto wam będzie w dowody zaglądał? nie przejmuj się latami:) powodzenia!
energeticgirl
26 czerwca 2011, 19:45no i co z tego... ok to nie jest mała różnica ale jakby nie było chłopak ma 19 lat:) a jesli chodzi o dojrzałość u faceta to różnie bywa...byłam z 27 letnim a zachowywał się gorzej niz szczeniak, nie ma reguły, powodzenia:)
Oktaniewa
26 czerwca 2011, 18:08Cześć. Zapraszam do nowej grupy. Startujemy juz jutro i szukamy chętnych. ; ) http://vitalia.pl/index.php/mid/89/fid/1034/diety/odchudzanie/group_id/14215/group_page_tab/1
WooHoo
26 czerwca 2011, 17:02jakimis cyferkami będziesz się przejmować...? :)
Malakandra
26 czerwca 2011, 16:03ja jestem rocznik 78, a mój mąż 85 :P
BEAGULEK
26 czerwca 2011, 15:33we wrześniu moja koleżanka wychodzi za mąż za 5 lat młodszego chłopaka, dodam że ma córeczkę z poprzedniego nieformalnego związku - miłość nie ma granic..pozdrawiam.
czeresniaaa99
26 czerwca 2011, 15:07ja też spotykam się z młodszym od siebie facetem o 7lat!!! i jest nam razem cudownie!! uważam że różnica wieku nie ma znaczenia jak w grę wchodzi miłosc!!!
magdat78
26 czerwca 2011, 14:10a ja jestem rocznik 1978 a moj obecny wybranek 1983. I co z tego???? Fakt na poczatku mialam ten sam problem co Ty, ale czy jak jestescie razem odczuwasz ze jest taka roznica wieku? Wczesniej przez 13 lat bylam z mezczyzna 5 lat starszym ode mnie i tez tego nie odczuwalam. Dogadujecie sie, dobrze sie czujecie w swoim towarzystwie to nie szukaj problemu. Korzystaj z zycia, z milosci ze szczescia. A tak wogole moj dobry znajomy jest mlodszy od swojej zony tez 5 lat i maja sie bardzo dobrze i ich syn tez sie ma dobrze. O! mam nadzieje ze rozwialam Twoje watpliwosc. Zycze Wam duzo milych chwil spedzanych razem.
pannamarianna
26 czerwca 2011, 13:20Znam małżeństwo, w którym kobieta jest starsza o 9 lat, a są razem do dzisiaj, więc wiek nie ma znaczenia :) tylko trzeba się nie dać, bo niektórzy ludzie na pewno będą pod waszym adresem mówić uwagi, ale nie słuchaj ich, ważne żebyś była szczęśliwa. Osobiście też jestem w związku z różnicą wieku, mój mężczyzna jest 10 lat starszy, też gadali, ze za stary czy cos, ale ja nie zamieniłabym go na nikogo innego :)))
niunia007
26 czerwca 2011, 11:49a co to ma za znaczenie? gorzej gdyby mial z 13 lat :P go for it girl!!! mlodzi jestescie i wszystko wam wolno bez wzgledu na wiek!!! :) najwazniejsze, to to ze sie swietnie dogadujecie :) naprawde wiek nie ma znaczenia!!! :) powodzenia!!!!
overdose69
26 czerwca 2011, 11:27ja Ci powiem tak: ''psy na lata się nie gryzą'' ja jestem młodsza od mojego chłopaka bardzo dużo ja jestem rocznik 93 a on 74 i jest nam bardzo dobrze i nie żałuje jednej chwili spędzonej z nim. powodzenia ;)
PieknaByc
26 czerwca 2011, 10:46Wiek nie ma znaczenia
.PeggyBrown.
26 czerwca 2011, 08:35Taka różnica to nie różnica ;)
zoykaa
26 czerwca 2011, 00:36roznica wieku nie jest wazna:)mowie z autopsji Tynka....tesknilam za Toba:)dziekuje za zdjecia....cmok
pyton1033
26 czerwca 2011, 00:21Roznica wieku jest nie duza. Znam kilka kolezanek starszych od swoich facetow i to nie przeszkadza. Jesli jestes zakochana idz naprzod czas pokaze co bedzie z Wami,a warto sprobowac-wiec do dziela-pozdrawiam i trzymaj sie. Milosc to wspaniale uczucie-sama wiesz. Dzialaj.
takaja27
25 czerwca 2011, 21:47nie patrz na wiek!!! nie klasyfikuj!!!! patrz na czlowieka i tak oceniaj. wiek, to tylko data!