Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
SUKCES sukces sukces


Dzisiaj kolejne pomiary za mną. Jest super. Kolejne 2,5kg ubyło. Poleciało sporo centymetrów. Czuję to też po ubraniach.

Za oknem potworności i szaro, a ja jestem pełna energii 😊 dobrze, przyda się dzisiaj w pracy 🤪

Miałam w nawyku świętować takie sukcesy. Zapytacie jak. Pozwalałam sobie na odstępstwa od diety. Ale później z reguły już był koniec. Już nie umiałam wrócić. Dlatego wiem teraz, że pod żadnym pozorem nie mogę sobie pozwolić na oszustwa, bo wiem jak to się skończy.

a jakie tygodniowe sukcesy u Was?

Pozytywnie zakręconej soboty!

Pozdrawiam serdecznie!

  • Missai

    Missai

    25 października 2021, 11:32

    2,5 kg! Wow! Normalnie wielkie WOW;-)!

  • deszcz_slonce

    deszcz_slonce

    23 października 2021, 18:30

    Zazdroszczę i mocno gratuluję spadku tak pięknego 😀