pierwszy dzien w pracy. nie rozumiem co do mnie mowia. nie wiem gdzie mam sie podziac, co robic.
wolalabym aby ktos ciagle nadzorowal i mowil (a raczej pokazywal), co robie zle i jak to zrobic poprawnie.
nawet nie wiem czy mam jutro isc czy nie...
dzis pierwszy dzien wszystkiego. diety, rezimu cwiczeniowego, zmieniania charakteru.
Kokokokoo
8 stycznia 2013, 13:26dokładnie, na początku jest trudno, ale nie ma co się przejmować, każdy kiedyś zaczynał. Nie poddawaj się!
ilonol
7 stycznia 2013, 21:20To życzę powodzenia , a pierwszy dzień w pracy jest zawsze trudny....