haha!! zawsze ale to zawsze jak sie pochwale jak swietnie mi idzie (poprzednie wpisy) to wtedy przestaje!!!!!!
wyladowalam w lozku, na tydzien conajmniej, bardzo oslabiona, tabletki w garsci, caly poniedzialek bieganie po lekarzach od 7:30 do 15. a na koniec, wsiadamy do samochodu i ja taka zadowolona ze w koncu do domu, bo i zmeczona i glodna i deszcz leje a tu samochod nie chce zapalic!!!
w poniedzialek wiecej badan i zobaczymy co i jak.
po pieciu dniach w koncu udalo mi sie posprzatac pokoj a natomiast w kuchni istny sajgon... naczynia sie mnoza w tepie expresowym, muszek owocowek caly roj :/
wczoraj maz pojechal do swojej mamy na kolacje(tak jezdzi raz w tygodniu) i czasem przywozi jakies jedzenie a ja akurat umieralam z glodu. tesciowa dobrze gotuje, ale wczoraj - jak na zlosc!!!!
pieczone ziemniaki tak tluste i przypalone i przesolone ze sie nie dalo zjesc a mieso- sam tluszcz :/
ostatnio mam jakis wstret do nich znowu, alergie na tesciowa i na szwagra.. szlak mnie trafia.......
wyladowalam w lozku, na tydzien conajmniej, bardzo oslabiona, tabletki w garsci, caly poniedzialek bieganie po lekarzach od 7:30 do 15. a na koniec, wsiadamy do samochodu i ja taka zadowolona ze w koncu do domu, bo i zmeczona i glodna i deszcz leje a tu samochod nie chce zapalic!!!
w poniedzialek wiecej badan i zobaczymy co i jak.
po pieciu dniach w koncu udalo mi sie posprzatac pokoj a natomiast w kuchni istny sajgon... naczynia sie mnoza w tepie expresowym, muszek owocowek caly roj :/
wczoraj maz pojechal do swojej mamy na kolacje(tak jezdzi raz w tygodniu) i czasem przywozi jakies jedzenie a ja akurat umieralam z glodu. tesciowa dobrze gotuje, ale wczoraj - jak na zlosc!!!!
pieczone ziemniaki tak tluste i przypalone i przesolone ze sie nie dalo zjesc a mieso- sam tluszcz :/
ostatnio mam jakis wstret do nich znowu, alergie na tesciowa i na szwagra.. szlak mnie trafia.......
laauraa
16 lipca 2013, 09:22jak będę miała okazję to na pewno spróbuję, ale już ostatnio polecano mi jedno whisky, które na pewno miało mi posmakować a było tak samo niedobre jak każde ;) a malibu to taaak, jest dobre! :)
MllaGrubaskaa
8 lipca 2013, 09:02Oby dalej świetnie szło ;) Pozdrawiam.