Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: trudno określić moje emocje.
11 lutego 2012
Podczas ostatniej pełni nie spałam nawet minuty. Cały czas myślałam co będzie jak osiągnę swój cel. Do czego będę dążyła ? Będę szczęśliwa ? Trudno mi powiedzieć. Mam potrzebę KOCHANIA ... Potrzebuje męskiego ramienia. Teraz nie mam na co liczyć bo ludzie są okropni, patrzą na wygląd a ja przecież wiem, że jestem gruba. ( Na ogół nikomu grubaski się nie podobają) Moja samoocena spaaaaaaaaada coraz bardziej. Czasu do maturki coraz mniej, zaczęłam się uczyć. Dziś musze jeszcze trochę poczytać lektury "Inny Świat". Ćwiczę, nie poddaje się, kontroluje ilość jedzenia. Nie, nie liczę kalorii. Zastanawiam się czym mogę się nagrodzić jak osiągne moją wymarzoną wagę. Buty ? Zbyt banalne i oklepane. Zestaw ubrań ? Tak czy inaczej będę musiała kupić coś, więc odpada. WIEM ! Najpiękniejszy strój kąpielowy za kupę kasy ... Zasłużę na to, tyle pracy wkładam w siebie. Jestem dumna, że nie wymiękłam. Pierwszy raz trzymam się w diecie. To jest ekscytujące bo czekam na efekty. Chcę zaskoczyć moją chrzestną, która za bardzo we mnie nigdy nie wierzyła. Mieszka daleko i przyjedzie dopiero w pod koniec kwietnia. A w maju idę na wesele więc olśnię wszystkich. Już nie mogę się doczekać.
Motywacja :
A wy jak nagrodzicie się po osiągnięciu swojej wymarzonej wagi ? ; )
:* rowerek jest niestety nie sprawny, pełni funkcje wieszaka! :) ale mam ćwiczenia na komputerze więc od dzisiaj zaczynam ćwiczyć :) dziękuje za słowa otuchy :**
ewaawer
12 lutego 2012, 10:57
ja wymienie swoją garderobe i pójdę do fryzjera ;))
fragolinkaa
12 lutego 2012, 08:52
Fajna masz motywację, ja jeszcze nie mam pomysłu :p no a świat taki niestety jest ale tylko młodzi patrzą tak na wygląd bo już koło 25lat zmienia się to i wtedy faceci zaczynają też patrzeć na to co ma się w środku, oczywiście też są wyjątki od reguły xD :) WIĘC nie pozostaje nam nic innego jak odchudzać się i pokazać innym że jednak potrafimy
arbuzowa100
12 lutego 2012, 00:59
ojj tak wyglad jest niestety wazny, dlatego sama zaczelam sie odchudzac bo widze na co patrza chlopcy i stwierdzilam ze jesli bd gruba to bardzo male szanse na znalezienie kogos, a jesli bd chuda to o wiele, wiele wieksze , sylwetka jest wazna
najlepsza nagroda beda zakupy gdy zobaczysz ze zalozysz mniejsze spodnie ;d i ze wygladasz z nich zajebiscie ;]
pozdrawiam, wytrwalosci ;*
Laeya
12 lutego 2012, 11:36:* rowerek jest niestety nie sprawny, pełni funkcje wieszaka! :) ale mam ćwiczenia na komputerze więc od dzisiaj zaczynam ćwiczyć :) dziękuje za słowa otuchy :**
ewaawer
12 lutego 2012, 10:57ja wymienie swoją garderobe i pójdę do fryzjera ;))
fragolinkaa
12 lutego 2012, 08:52Fajna masz motywację, ja jeszcze nie mam pomysłu :p no a świat taki niestety jest ale tylko młodzi patrzą tak na wygląd bo już koło 25lat zmienia się to i wtedy faceci zaczynają też patrzeć na to co ma się w środku, oczywiście też są wyjątki od reguły xD :) WIĘC nie pozostaje nam nic innego jak odchudzać się i pokazać innym że jednak potrafimy
arbuzowa100
12 lutego 2012, 00:59ojj tak wyglad jest niestety wazny, dlatego sama zaczelam sie odchudzac bo widze na co patrza chlopcy i stwierdzilam ze jesli bd gruba to bardzo male szanse na znalezienie kogos, a jesli bd chuda to o wiele, wiele wieksze , sylwetka jest wazna najlepsza nagroda beda zakupy gdy zobaczysz ze zalozysz mniejsze spodnie ;d i ze wygladasz z nich zajebiscie ;] pozdrawiam, wytrwalosci ;*
MademoiselleCatherina
11 lutego 2012, 23:42ja się wybiorę w londyńskie odwiedziny do kolegi ;-)
Kassssss
11 lutego 2012, 23:41.