Pierwsza dobra wiadomość to to, że dostałam się na studia pomimo wszystkich przeszkód, które stawały mi na drodze. Druga to to, że umiem opanować się z jedzeniem. A trzecia jest taka, że mam tydzień wolną chatę i mam czas na leniuchowanie ; p są oczywiście też złe wiadomości, a mianowicie to to, że zaczęłam cholernie tęsknić za B. Czuję się strasznie, cały czas myślę, oglądam zdjęcia i wspominam te piękne momenty z naszych wspólnych chwil. Niedługo urodziny i jedyna rzecz jakiej pragnę to jest zobaczenie go. Chociaż na chwilkę. Leniuszek się mi uruchomił i nie robię prawie nic. W poniedziałeczek jadę do Olsztyna zobaczyć stancję i papiery zanieść do sekretariatu. Później wypad na tydzień z przyjaciółką nad morze a jeszcze później wyjazd w góry.Dalej palę, nie umiem sobie odmówić raz na jakiś czas. Pogoda się psuje, zaczyna grzmieć i pada. UGH ... nie lubię tego. Dobra kochani, ja lecę pospać bo chodzę jak trup dziś.
Kamillla1991
10 lipca 2012, 16:57jaki kierunek ? papiery to chyba do Biblioteki Głównej a nie sekretariatu :))
pati0109
10 lipca 2012, 16:27Gratulację ! ;)