W tym tygodniu niewielki spadek wagi. Poluzowalam sobie z dietą. Tym bardziej że okazja goni okazję. Urodziny męża mamy, następnie komunia w rodzinie, później znowu urodziny męża. Symbolicznie kawałek tortu trzeba było zjeść. Kolejny tydzień nie będzie lepszy. 16.05 roczek kończy mój syn. W sobotę organizujemy grilla z tej okazji. Mam nadzieję że uda się zachować dietę w mniejszym bądź większym stężeniu.
angelisia69
12 maja 2016, 16:56to moze juz zacznij przygotowywac jakies zdrowe jedzonko na grilla?pieczone warzywa,piersi z kurczaka,rybki?grill jak najbardziej moze byc fit ;-) do picia domowej roboty lemoniada
Użytkownik2462395
12 maja 2016, 22:08Planuję właśnie zrobić jakieś szaszłyki.. Filety w marynacie no i w sumie dla mnie to tyle :-).byle pogoda dopisała.