W tym tygodniu niewielki spadek wagi. Poluzowalam sobie z dietą. Tym bardziej że okazja goni okazję. Urodziny męża mamy, następnie komunia w rodzinie, później znowu urodziny męża. Symbolicznie kawałek tortu trzeba było zjeść. Kolejny tydzień nie będzie lepszy. 16.05 roczek kończy mój syn. W sobotę organizujemy grilla z tej okazji. Mam nadzieję że uda się zachować dietę w mniejszym bądź większym stężeniu.