Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zdążyć na kolację...


Wieczór tak szybko zapada a ja przełożyłem trening poranny na wieczorny i mało brakowało a spóźniłbym się na wieczorną kolację. Maraton/Orbitrek bo tak nazywam jeden z treningów pokonałem w czasie 2 godzin. 

Waga zaczyna iść w górę tj. 63.00kg ale w obwodach/talia, brzuch i biodra bez zmian. Nieznaczny wzrost w barkach, klatce udach oraz łydkach. Chciałbym wreszcie przedstawić członka rodziny który mnie dopinguje a mianowicie moją ukochaną Kretkę która 17.11.22 skończy roczek....

  • sarunia66

    sarunia66

    12 listopada 2022, 09:57

    Urocza !! Na zdjęciu oaza spokojności :)) a w rzeczywistości ? Miłego łikendu !

  • Julka19602

    Julka19602

    10 listopada 2022, 20:18

    Miało być slicznosci

  • Julka19602

    Julka19602

    10 listopada 2022, 20:18

    Słuszności. Super mieć takiego przyjaciela. Bezgranicznie miłość i wierność. Pozdrawiam i miłego weekendu życzę :-)

  • PACZEK100

    PACZEK100

    10 listopada 2022, 20:10

    Słodki psiak!