Tak jak w tytule. Czułam się po tych jak belka, wcześniej to się nie działo, ale każdy organizm ma swoją wytrzymałość. Dopiero co miałam okres a teraz będzie kolejny... Ale szkoda mi się truć od wewnątrz jak mam dopiero 23 lata. Wczoraj zrobiłam sobie lekką dietę oczyszczającą o kaloryczności mniejszej niż zwykle, w jej skład weszło :
*4 jabłka
*sok pomidorowy 1litr
*pomidor, zielony ogórek, ogórek kiszony, szczypiorek, kawałek świeżo mielonego twarożku
* 4 muszelki makaronowe wypełnione farszem z mięsa mielonego i cukinii w sosie pomidorowym (obiad)
Więc zmieściłam się w około 1200 kcal.
I dzisiaj na wadze... 67.5 kg ( ale zanim waga mi pokazała faktyczną wagę musiała 10 razy wskazać jakieś ponad 70 kg, ponad 69 kg... wkurza mnie ta waga, żadnego atestu nie ma i waży tak pi razy drzwi... jej zaskakująca cena : 20 zł... szmelc i szkoda tych pieniędzy). Oczywiście sport był : 1,7 h gimnastyki( w tym twister) i 2,5 km truchtania.
Wg endomondo spaliłam 536 kcal.
Brakuje mi mojego kochanego steppera... Codziennie na nim śmigałam spalając do 1000 kcal, potem schodziłam z niego taka upocona ale i szczęśliwa...
___________________________________________
I teraz o twisterze słówek kilka.
Jakoś nie byłam przekonana, że może dać jakieś efekty, bo przecież tylko się stoi i się kręci poruszając ramionami i wygina talię. I po tygodniu ćwiczeń zauważyłam zwężenie w talii... W marcu, jak zaczynałam ćwiczenia miałam w talii 84 cm ( niestety nie jestem klepsydrą a jakąś kolumną, czy ch. tam wie) a dzisiaj : 76 cm, co daje aż 8 cm ! Zauważyłam też, że ramiona mi się zwęziły , biceps : z 30 cm do 26 cm...
Ćwiczę na nim jak ta pani :
I staram się przez całe ćwiczenie utrzymywać taką pozycję. Czasem staję w futrynie drzwi, opieram ręce i obracam się mocno na boki.
Podsumowując : dobre ćwiczenie na talie. Nie wiem z jakimi mięśniami pracuję, ale jest dobrze ;-)
nata89
2 kwietnia 2014, 12:42zgadzam się na talię działa bardzo dobrze :) sama mam twister