Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Big Wook nigdy wiecej


Witam .

 

W czwartek byłam z siostra i siostrzenica w oceanaium a pozniej w takiej chinskiej restouracji  5 funtów i przez 1 h jesz co chcesz. Nie bede mowila co zjadlam ale było tego duzo ciast nie jadłam głownie skupiłam :) sie na miesiwie kurczak i wolowina .A teraz mam wyzuty sumienia ze tyle zjadlam wiem wiem nie jem tak na codzien wiec nie ma co rozzpaczac .tak czy inaczej moje samopoczucie n ie jest w  najlepszej formie. Od poniedzialku tygodniowa planowana głodówka oczyszczajaca szejkowa , nie jest to odwet za chinczyka tylko czuje sie taka ciezka. A wazenia w poniedzialek nie bedzie bo bym sie chyyba zalamała :)