Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
deszczowo ! zmartwieniowo !


CZESC NIE PISAŁAM DOSC DAWNO BO JESTEM W POLSCE I NIE MAM ZA BARDZO CZASU  ZEBY COS NASKROBAC .JUTRO WAŻENIE I TAK SIE ZASTANAWIAMCO TO BEDZIE ?? MOJA WAGA PASKOWA TROCHE PODSKOCZYŁA TZN O JAKIS  KILOGRAM  WIADOMO NAZARŁAM SIE W CZASIE PODROZY A TU NIE UMIEM USTAWIC UMIEJETNIE WAGI :) ALBO PO PROSTU POKAZUJE MI TYLE ILE JEST NAPRAWDE A JA NIE MOGE TEGO PRZYJAC DO SWIADOMOSCI .

 

WIEC TAK W PONIEDZIAŁEK WAZENIE I TAK SIE ZASTANAWIAM CZY NIE PRZEJSC NA STABILIZACJE  DODOAWAC SOBIE PO 100 KCL TYGODNIOWO. ??ZOBACZE , PO ZA TYM  @ MNIE NIE ODWIEDZILA W ZESZŁYM MIESIACU !!!. ZACZEŁAM TEZ BIEGAC TERENOWO NIE STACJONARNIE JAK DOTEJ PORY I NAWET MI SIE SUPER BIEGA TYLKO KONIECZNIE MUSZE ZWIEKSZYC ILOSC SPOZYWANYCH KCL .:)  A CO DO CZEKOLADY TO NADAL MAM NA NIA OCHOTE I TO WIELKA  MAM MASE CZEKOLADY U RODZICOW W POSTACI KROLICZKOW , ZAJACZKOW I JAJEK  MAM NADZIEJE ZE ICH NIE POZRE WSZYSTKIKCH !! RATUNKU ZABIERZECIE JE  Z TAD:)  POZDRAWIAM .

  • fattest

    fattest

    3 lipca 2011, 22:55

    40 kg... JAK??????????????????????????????? :)