Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:) WOW


witajcie ,  dzisiaj dzien  wazenia a z  sie  zdziwilam  2 razy na wage  stawalam !! podejrzewalam ze  jest zepsuta... bo to niemozliwe zeby po swietach ( co prawda przez  swieta  cala  moja rodzinka chorowała  i jak tez  grypa  zoładkowa, wiec  nie jadlam  duzo , w  sylwestra  tylko pdjadlam i  jeszcze tam   pozniej)  .... dlatego  sie   spodziewalam  conajmniej 63 gora 65 kg  a tu taka  niespodzianka na wadze 58,8  !!!! wowo dalej  gonie pasek ....dzisiaj  pierwszy dzien  suplemetowy czyt.  linea  fitnes... od  dzisiaj  zaczelam takze  wracac  do  starych  cwiczen,  zastanawiam sie takze nad joga.. cwiczenia  rozciagjace głownie...

menu

sniadanie

woda  z cytryna, serek wiejski , wasa , activia

obia d

tunczyk, ryz  z grzybami

kolacja

serek  wiejski , wasa

1 l  wody  z  cytryna . kakao

w  sumie ok 1220 kcl

cwiczenia

brzuszki

połbrzuszki 1000 powt

60 minut hh

nogi

6 km biegu

pozdrawiam i dziele sie  moja motywacja i  chcecia  do  cwiczen   bo  mam jej duzooo :)

  • moninii

    moninii

    23 stycznia 2012, 21:04

    jesteś moją inspiracją :))

  • Cypryskaaa

    Cypryskaaa

    23 stycznia 2012, 20:01

    Brawo !Gratulacje !