Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Już w domku:)


już odpoczywam :)

A właściwie biorę się za mój zaniedbany domek. Powoli, bo powoli ( w ciąży nie wolno się przemęczać), ale się biorę :)

Dziś wymiatam moje ciuchy z szaf i reorganizuję niektóre półki. 

Ale najbardziej zajmuje mnie zakup wózka dla malucha. Wypatrzyłam na allegro używany i dziś wieczorkiem jadę go obejrzeć (i może kupić). No, będzie jedna rzecz z głowy :)

  • Cailina

    Cailina

    21 lutego 2012, 21:41

    Daj znac jak ci poszlo z tym wozkiem!

  • mmalinowskaa

    mmalinowskaa

    21 lutego 2012, 11:03

    Kochana masz rację jak będziesz sprzątać to nie z takim zapałem i szybkością jak przed ciążą, nawet jak nadejdzie przypływ ogromnej siły:) Ja ostatnio sprzątałam i taka mnie kolka złapała- chyba kolka, brzuszek po prostu zaczął mnie bolec i musiałam poleżeć... Sprzątnij powoli z odpoczynkami na parę minut, a potem tak czy tak poleż...Oglądałam dziś strony na allegro dla małych dzieci, są cudne rzeczy...:)

  • kamilla1991

    kamilla1991

    21 lutego 2012, 10:26

    :) i dobrze pamietaj zeby o siebie dbac kochana ;) zdrowia wam zycze ;))

  • Duza.Ja

    Duza.Ja

    21 lutego 2012, 10:14

    Dobry pomysł z tym 'zabraniem za domek' : ) Pożyteczne spalanie kalorii !;D Powodzenia ;*