Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niepozbierana jestem....


Nie wiem czy to przedwiośnie, czy spadek formy, czy przeziębienie, które mnie męczy, ale czuję się jakbym na nic nie miała siły ani czasu.

Sprzątać w domu mi się nie chce, gadać z nikim mi się nie chce, pracować mi się nie chce, tylko bym spała i spała.

Generalnie to mam siebie dość....

Ale co tam, próbuję zmienić pracę. 

Chciałabym bardzo dostać nową, bo już mi w mojej niedobrze jest......

Dziś ogarniam CV i list motyw. i ślę. Niech się uda

Wierzę że się uda. Teraz albo....

 Dziś 3 dzień bez słodyczy.

  • savelianka

    savelianka

    18 marca 2014, 15:02

    jak tam,zaczelo ci sie chciec??/ a co do twego komentarza,to mnie zagielas,wlasnie,co ludzie powiedza po moim pogrzebie??