Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mieszany humor


Chyba powoli @ się zbliża bo coś mi niewesoło...

Jadłabym i jadła, ciastka mi się marzą - ech...

Jakaś refleksyjna dziś jestem...

Powodem tego jest moja koleżanka, która poważnie zachorowała... młoda z dwójką małych dzieci...a tu trach i masz...zmartwienie.

Co dalej.... nie wiadomo.

Człowiek zabiega wciąż o coś, a nie widzi, że najważniejsze  jest zdrowie. No, może się to wie i docenia, ale gdy kogoś spotka choroba to człowiek przystaje w tym pędzie i myśli...

Ech, życie.....

  • dariak1987

    dariak1987

    25 kwietnia 2014, 21:05

    kiedyś jak słyszałam : zdrowia, bo najważniejsze zdrowie, byleby było zdrowe itd to uznawałam to za słabe życzenie a teraz myślę sobie, że dopóki jest zdrowie dopóty jest szansa żeby każdego dnia odmienić swój los