Wydaję mi się, że przez okres mam osłabiony organizm i tak ciężko jest mi sie wykurować. Niby jest ok, gardło już nie boli ale katar i ogólne osłabienie dalej odczuwam. Przy ćwiczeniach tył głowy mnie boli więc dzisiaj raczej nie ćwiczę chyba że tylko Tiffany(to już taki nałóg, że ją muszę choć powinnam dać sobie spokój) :D
Nie ćwiczę już kilka dni bo nie dam rady.
angelisia69
9 lutego 2015, 11:33oj az tak dlugo?Ja ci powiem ze od ok.4lat odkad sie zdrowo odzywiam nie bylam chora.A wokolo mnie wszyscy choruja.Moze daj sobie totalny reset i nawet lekkich cwiczen nie wykonuj a porzadnie sie zregeneruj
Victtory
9 lutego 2015, 18:21Nie potrafię :) Własnie wykonalam Tiffany