Ćwiczenia "dywanówki" poszły w niepamięć ale wiedziałam, że jak zrobi się ciepło to nie podołam. Staram się zastępować to inną aktywnością.
Tydzień temu w długi weekend majowy byłam w "Niedzicy" od soboty rano do niedzieli z jednym noclegiem. Było super :D
Pisałam, że sprzedaje ubranka po córce i całkiem mi nieźle idzie :) Wysłałam już 16paczek. Własna grupa na Facebooku to był strzał w dziesiątkę, nie musze sie podporządkowywać żadnym regulaminom i robię na grupie co chce i kiedy chce.Polecam :D Nie długo będe mieć na grupie 2tys. ludzi :) Zarobione pieniądze wkładam w nowe ubranka na sprzedaż, powoli zaczynam handel nowymi ciuchami :) Zamówiłam 6 nowych sukienek i myślę że wśród znajomych się sprzeda a to co zostanie wystawię u siebie na grupie :) Zamierzam powoli przerzucać się na handel nówkami. Mam nadzieję, że mój interes wypali. Bardzo bym tego chciała :)
DOBRANOC
tulipana
9 maja 2015, 10:29Ale ci fajnie idzie:)
pozytywna16
9 maja 2015, 09:26każdy sposób,żeby zarobić jest dobry ;)
Hellcat89
9 maja 2015, 06:04powodzenia kochana;) i gratuluję zaradności;)
Hellcat89
9 maja 2015, 06:04powodzenia kochana;) i gratuluję zaradności;)
angelisia69
9 maja 2015, 04:00swietna buisness women ;-)
Grubaska.Aneta
8 maja 2015, 20:39Fajnie rozkrecilas interes :) Nidzica jest piękna to fakt byłam tam ze trzy razy.
Grubaska.Aneta
8 maja 2015, 20:39Niedzica miało być.