Właśnie przechodze paskudną grypę (gorączka, przesypianie całych dni, okropny kaszel i bół gardła). Żywię się gotowymi daniami- naleśniki, kopytka i takie tam. Nie mam siły na nic.
Właśnie przechodze paskudną grypę (gorączka, przesypianie całych dni, okropny kaszel i bół gardła). Żywię się gotowymi daniami- naleśniki, kopytka i takie tam. Nie mam siły na nic.
angelisia69
17 marca 2015, 16:22Zdrowka