Dalej jestem chora, ale wracam do diety. Korzystam z przepisów od dietetyka, w wersji bezmięsnej. Jem sporo owoców i warzyw, a jeśli jutro nie będę umierać z bólu (całe dnie ostatnio przesypiam i biorę silne leki przeciwbólowe) to zacznę program 30 dni z Mel B, a dzisiaj zabieram się za a6w.