Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
przetracona/ wrażenia z 1 dnia prawie diety


dziś czuję się jakbym była przetrącona, wszystkie mięśnie mam jakby sciagnięte, jakbym napuchła, nie mogę się dobudzić- dawno czegoś takiego nie miałam 

co ciekawsze mniej się budziłam w nocy.... i wczoraj przed 23 już spałam a to u mnie nie normalne....

co do diety:

surowiec /100g kcal b t w
jajka 1,34 186,26 7,24 5,63 0,40
owsiane 0,3 109,8 3,57 2,16 20,79
indyk 2,76 339,48 65,96 4,69 0
cebula 1,1 44,00 1,21 0,11 10,23
otręby mix 0,1 166,73 1,64 0,65 5,22
kapusta kiszona 3 60,00 3,30 0,60 10,2
ser biały półtłusty 1 116 16,4 4 3,4
pęczak 1,5 501 12,6 3 112,35
olej rzepakowy 0,2 176,80 0,00 20,00 0,00
reneta 1,5 72 0,45 0,15 18,15
soja pro 0,2 68,4 16,2 0,4 0
bialko wpc 0,2 78,2 15,6 0,2 2,86
x total 1918,67 144,17 41,59 183,60
x g/kg mc 5,80 2,26 0,65 2,88
x % btw   0,39 0,11 0,50

mnóstwo węgli ale nie owoce, tylko kasze ryże makarony pełnoziarniste- w sumie tego w 3 posiłkach 150 g

do tego 150 g owocow do sniadania i warzywa max 150 g do posiłku 

dużo mniej tłuszczu? dla mnie sprzeczne z teorią spiskową ale cholera wie o co kaman,,,, w pt się zważę i zobaczę jak idą zmiany- nie będzie to tydzień stosowania diety tylko 4 dzień ale chcę się trzymać okolic czwartku w ważeniu, bo tak idzie mój plan - jak ilość tłuszczu spadnie będę szczęśliwa....

dlaczego prawie diety: nie zjadłam wczoraj owocu, za mało owsianki i ser biały półtłusty a nie chudy.....