od miesiąca nic nie schudłam ale mniejsza o to
wczoraj byłam na wyrywaniu zbędnego owłosienia
kosmetyczka była w szoku ze mi tak mocno włosy odrosły i stały się pancerne
co mnie cieszy ponieważ albowiem gdyż owszem dłużej trwało oraz owszem bardziej bolało
ale efekt jest taki że nic się nie połamało i wydepilowane części ciała są wreszcie gładkie
bo do tej pory więcej włosków się łamało niż rwało i zostawała szczecinka której ani pensetą ani niczym nie dawało się usunąć
a to oznacza że pióra na czaszce również się wzmacniają :) bo wzmocnieniu ulegają wszystkie włosy.....
inna kwestia to to że jak depilowałam w domu nogi 2 x w tyg depilatorem to w zasadzie je goliłam a nie depilowałam a efekt wiecznie owłosionych nóg sugerował że cierpię na hirsutyzm - nic dziwnego że endo się ze mnie śmiała
tymbardziej uświadamiam sobie problem związany z odżywianiem i tym że dietetyk nie tylko potrzebny osobą otyłym ale większości ludzi
tylko jeżeli lekarz nie jest świadomy tego że większość problemów zdrowotnych wywołanych jest złą dietą to jak dotrzeć do osoby faktycznie potrzebującej pomocy?
jolakosa
27 sierpnia 2014, 07:54ja tam jestem za tym że podstawa to owsianka :) ona mnie uchroniła od przeziębienia przez półtora roku, a tylko jak nad morzem przez tydzien nie jadłam to od razu mnie złapało przeziębienie
VikiMorgan
27 sierpnia 2014, 18:31owsiankę jem od dawna i sama w sobie zmian nie wprowadziła ale połączenie jej z tłuszczem być może pomogło- miałam chorego psa - mama mu robiła owsiankę z siemieniem lnianym - brat który go czesał miał problem z wbiciem grzebienia w sierść od tego momentu...ale brat jak zaczął jeść owsiankę z siemieniem u siebie nie zauważył zmian :)
.Alice.
24 sierpnia 2014, 11:47Jak byłam młodsza to wyznaczyłam sobie cel- zapuszczam włosy na nogach i pachach i używam depilatora! W moim przypadku był to duży błąd, za to u mamy do tej pory swietnie się sprawdza- zaraziłam ją taką depilacją jako że początkowo byłam wniebowzięta. U mnie bardzo dużo włosków wrastało, robiły się rany, blizny- tragedia, a uzywałam peelingów tych mocniejszych, żeby wspomóc 'wydostawanie się' włosków, ale to na nic. Mam jakąś delikatną skórę czy coś i po prostu miałam tragedię. Po 3-4latach przerzuciłam się znów na maszynki i stwierdzam, że już nie będę z niczym eksperymentować :)
VikiMorgan
26 sierpnia 2014, 18:57ja na zmianę raz depilator raz wosk pod pachy aby zapobiegać wrostom, a po maszynce skóra mnie swędzi i piecze oraz mam rany cięte, owszem depilatorem też potrafię podrażnić, woskiem potrafię ją zedrzeć ale krócej to boli niż po maszynce,,,, jakieś to dziwne
kronopio156
21 sierpnia 2014, 19:34Jeszcze nigdy nie pokusiłam się na deiplację w salonie kosmetycznym, zwykle sama załatwiam sprawę przy pomocy kremu do depilacji.Nigdy nie byłam włochata więc to żadna tragedia... Co do endokrynologa to po tylu latach w końcu trafiła mi się kobieta, która dość holistycznie podeszła do sprawy.Muszę sobie zapisać pytania, bo na początku września mam z nią spotkanie telefoniczne;-) A waga? U Ciebie jest super, choć wiem,że dążysz do ustalonego celu:-) Ale najwazniejsze, że widzisz plusy!:-)))
VikiMorgan
21 sierpnia 2014, 23:30waga super? ledwo się w bmi mieszczę :) a poważnie robię wszystko aby nie spadała też uważam że moja endo (po wielu zmmianach) wreszcie jest ok, zawsze się ze mnie śmieje co mnie wprawiało w złość na początku ale jak miałam wmawiane pco i niedoczynność tarczycy to teraz takie zachowanie mnie drażni, ale ona pierwsza znalazła i zajęła się moim problemem z niedoborem wit D który daje duży dyskomfort (poce się jak świnia i nic nie pomaga) i zobaczymy czy jest lepiej - w tej kwestii nie widzę poprawy nawet po zmianie diety......
kronopio156
22 sierpnia 2014, 06:44A wyglądasz jakbyś była gdzieś na początku skali bmi:-) to dają ćwiczenia...:-) u mnie cuda wianki endokrynologiczne, a od roku..okazało się, że miałam praktycznie zerowy poziom wit d..,stąd teraz nie dziwię się,że noga była bez zrostu przez poł roku:/ Przyjmuję dawkę 50.000IE/ml w płynie, powinnam co tydzień , a ostatnio brałam co 2:/ ot, durna.Po roku nadal jestem poniżej granicy normy, no, ale nie ma prawie zerowego wyniku jak wcześniej. Zapomniałam o tym wspomnieć mojej endo:-( A pocenie się jest wkurzające na maxa!
VikiMorgan
22 sierpnia 2014, 07:11może i ćwiczenia a może dieta, a najprawdopodobniej jedno i drugie bo w sumie palę głównie tłuszcz nie mięśnie, W marcu miałam poziom d3 12 przy normie rozpoczynającej się od 30, łykam codziennie tabletki 1000 j.m. wit D - ciekawa jestem jak to teraz wygląda
Magduch2014
21 sierpnia 2014, 17:42Podziwiam bo ja bym nie poszła na takie rwanie wystarczy,że depiluje brwi lub ktoś mi depiluje i płacze jak bóbr;)
koliberrek
21 sierpnia 2014, 10:20wszystko co jemy ma swoje odbicie później w naszym wyglądzie. Ma to swoje dobre i złe strony :) dlatego trzeba jeść to co nas wzmacnia i upiększa :)
VikiMorgan
21 sierpnia 2014, 10:45czyli tłuszcz pod różną jego postacią :)
artosis
21 sierpnia 2014, 10:10nigdy bym sobie nei dala wydepilowac nog :D zbyt niski prog bolu mam hahha :)
VikiMorgan
21 sierpnia 2014, 10:46to co powiesz o pełnym bikini czy pachach? Podobno to drugie najgorsze, ja uważam że pachy to pikuś przy bikini
artosis
21 sierpnia 2014, 10:54nic bym sobie nie dala zrobic hahha :Dnigdy nie probowalam i raczej nie sprobuje choc przyznaje ,ze niegolenie bikini to musi byc niezly bonus hahha :)
VikiMorgan
21 sierpnia 2014, 11:17ja za bardzo zarastam a podrażnienia od maszynki są dla mnie bardziej uciążliwe niż raz na miesiąc zaliczenie rwania, szczególnie że nogi i bikini pełne przód, tył itd i łydki z kolanami zajmuje do 60 min.... owszem po 5-6 tyg jestem już zarośnięta, ale nie tak jak po maszynce no i jednak odrasta ich mniej,,,, w pewnym momencie z powodów skórnych wogóle bikini nie goliłam tylko strzygłam jak za nadto się rozrosło ale mimo wszystko przy takim poceniu się i siłowni był to jednak duży dyskomfort i fiztczny i psychiczny
artosis
21 sierpnia 2014, 13:54wiesz co przegladam pamietniki na sfd i kurde musze kombinowac z dieta - wrzucilam moje typowe menu do kalkulatora na ile wazy i mam stanowczo za malo tluszczy normalnie ukladanie diety przyprawia mnie o bol glowy - jak ty dobijasz fat ? chyba zaczne uzywac maslo , oliwki sa clean ? mam normalnie niezly zawrot glowy powoli .Jestem jednak pewna ,moj brak efektow oraz systematyczne rzucanie sie na jedzenie to efekt zbyt malej ilosci kalorii - dramat
VikiMorgan
21 sierpnia 2014, 15:11kokos, kakao gorzkie, orzechy wloskie, migdały, pestki z dyni, łosoś, jogurt grecki, siemie lniane, żółtka jaj - podstawowy mój fat, czasem wieprzowina (very bardzo rzadko, czasem, wątroba wołowa itd).... ja się zastanawiam na kombinowanyych węglach ale to przy ostrych treningach jest niezłe no i trzeba zwalić tłuszcz w posiłkach a ja się lepiej czuję na diecie mózgowej czyli bogatej w tłuszcz... Oliwki, Avokado, inne orzeszki są jak najbardziej wskazane jako źródła tłuszczu, masło i śmietana również. Im więcej źródeł tym lepiej