Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
po 5 dniach protokołu


wnioski po 5 dniach:

wytrzymałam bez kawy już 5 dni i nie śpię w dzień bezdeszczowy

w dzień deszczowy w momencie rozpoczęcia mnie nie ma ale przy kawusi było to samo lub nie wiele lepiej (piłam kawę i szłam spać)

więc mam więcej energii ogólnej na tej diecie ale nie robię z niej diety keto.

Poza tym na razie nie umiem zaobserwować innych zmian bo:

wczoraj miałam dzień uzupełniania jedzenia i zjadłam mnóstwo mięcha z kapuchą jabłkami i śliwkami suszonymi (golonka wieprzowa, cała noga kurza i mizerna resztka polędwicy wieprzowej)

nie piłam soku pomarańczowego bo już nie potrzebny

dziś znów zalega to w jelitach i waga 65,3 :) ciekawa jestem ile będzie po śniadaniu a raczej po toalecie po śniadaniu :).....

  • MinusPlus

    MinusPlus

    31 stycznia 2015, 10:04

    Wg nie nie ma co stawać codziennie na wadze bo można zwariować! Powodzenia

    • VikiMorgan

      VikiMorgan

      31 stycznia 2015, 10:16

      na razie staję patrząc czy czasem nie jem za mało :)