Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie mogę się pozbierać/ ale mam nadzieję że szybko
to minie


od przeziębienia jestem niedorobiona

nie mam siły, zebrać się do niczego nie mogę- spać mi się chce a jak przychodzi czas na spanie to przechodzi ochota 

nie wiem czy to wina @@@@ 

czy to wina osłabienia

diety

raz w tyg ćwiczę

więc lipa

za naukę się wziąć nie mogę a wczoraj w nocy przeczytałam że na studia jest limit 45 miejsc, z czego 3/4 jest dla absolwentów studiów I stopnia z tego wydziału i uczelni, Ci co się nie załapią z punktacji idą do worka i wszyscy razem startują do egzaminu czyli będzie kilka osób na 1 miejsce.... przeraża mnie to okropnie.... no ale może jak tam się nie dostanę to może w wawie na jakąś nie wiadomo jaką uczelnię się wybiorę...bo coś znalazłam...

jestem zdruzgotana, jakoś wydawalo mi się ze jest 60 miejsc ....

mam nadzieję że wsparcie szybko przyjdzie i energia za razem

zawsze miałam w takich sytuacjach wymyślony prezent:

jak dostaniesz się do liceum które sobie wybrałaś to kupimy Ci psa - no i miałam niedźwiadka w domu 

na studia nie pamietam co sobie wymyśliłam

ale teraz postanowiłam sobie kupić wagę łazienkową bo ta co mam mnie wkurza:

http://www.beurer.pl/pl/wagi-diagnostyczne/381-beu...

bo mam do niej pulsometr :D

bardzo mnie ciekawi czy jest dokładniejsza od tanity 2 biegunowej: teoretycznie ma 3 bieguny więc powinna  być: pulsometr i stopy,

są jeszcze kompatybilne z ciśnieniomierzem :) bardzo mnie to urządzenie zaintrygowało....

  • kardiamit.

    kardiamit.

    16 lipca 2015, 16:39

    A ja mam zielone wlosy....ot

    • VikiMorgan

      VikiMorgan

      16 lipca 2015, 17:37

      juz wyrosłam z tego :) w 92 roku miałam zielono bordowe pasemka ;p - jak byłam w szkole to kita i widac nie bylo a po szkole rozpuszczone :D i to moja mamuia artystka mi robiła :) - koleżanka powiedziała że kolorową krepinę się na włosy nakłada moczy i trzyma godzinę - na moim mysim ciemno srednio blondzie było widać :D

    • kardiamit.

      kardiamit.

      16 lipca 2015, 18:32

      Nie mogę się tego kurestwa pozbyć,chodzę tak do ludzi....sos pomidorowy nie pomógł,źle się czuję. Mi przypadkowo ta zieleń wyszła, nie z zamiarem....

    • VikiMorgan

      VikiMorgan

      16 lipca 2015, 22:52

      zimny ciemny blond? proponuję jakiś cieply kolor na to

    • kardiamit.

      kardiamit.

      16 lipca 2015, 23:36

      U ty no ja debil jestem,ja nie wi co to kuwa zimny blond czy cieply. Z ciemno brązowego nussbrown henna khadi i oila bez amoniaku rozjaśnily się do blond miedzianego. Na to dałam mieszankę moich starych farb blond sprzed pół roku. Syloss chyba 8.i olia naturalne blond i mam taki naturalny blond z końcówkami zielonymi ale dziś miałam tak fajny dzien,ze zaczęło mi się to podobac. Ponoć powinnam kupić jakiś blond po przecinku z 3. Nie kumam tego.dziękuje za porady maruda jesteeeè

  • kutkutdak

    kutkutdak

    16 lipca 2015, 11:19

    Wygląda na przemęczenie plus stres. Trudno zaradzić, kiedy i pracować i uczyć się trzeba. Jak masz możliwość to walnij sobie 30 minutową drzemkę w ciągu dnia, zamiast na siłę przetrzymywać. Wspomóż się śledziem i czekoladą. Powodzenia na egzaminach.

    • VikiMorgan

      VikiMorgan

      16 lipca 2015, 12:11

      haha nie czytając kupiłam śledzia dziś :) oprocz tego ananasa duzo brzoskwin udka kuraka i kawusie oraz olej koko ale następny musze kupic na allegro bo na wsi u mnie mega drogi.... sie zrobił niestety i nawet chyba maslo klarowane w wiaderku wychodzi taniej

    • kutkutdak

      kutkutdak

      16 lipca 2015, 12:17

      Śledź na głowę najlepszy. ;) Za młodu potrafiłam nie donieść kilograma marynowanych do domu, a to raptem 2 kilometry były. :D

    • VikiMorgan

      VikiMorgan

      16 lipca 2015, 13:24

      tak z torby? nie no ja myślałam że jestem dobra w te klocki ale sza-cun dla Ciebie i pokłony. Dzis zrobiłam niezłego mixa i mam właśnie ciemno przed oczami: zjadłam 300 gram surówki z kapusty z odrobiną kukurydzy, śledzika płat ok 70 g z jogurtem greckim, poprawiłam 3 brzoskwiniami i na koniec kawa z łyżeczką kakao i olejem koko .....

    • kutkutdak

      kutkutdak

      16 lipca 2015, 23:09

      A jakże by inaczej... jak najdzie faza na śledzia to nie ma zmiłuj ;) Moje miksy nie aż tak fantazyjne ale też dają radę: śledź zagryzany czekoladą, karkówka z dżemem czy kawa z cytryną... a dzięki inspiracji znajomej pasztet z wątróbki z redukcją balsamiczną do kawy. Ale dziś nie szalałam.

  • datuna

    datuna

    16 lipca 2015, 10:52

    2 tygodnie to kupa czasu, wyrobisz się jak przysiądziesz fałdów :) porozdzielaj sobie materiał i konsekwentnie ryp, aż się wyrypane będzie i na odpowiednie miejsce wpadniesz. Po co ręce od razu rozkładać, bo konkurencja i szanse mniejsze. Nie ma co się denerwować, strach ma wielkie oczy. Ludzie się dostają tam, gdzie 15 mc na rok i dają radę, ty też dasz, nie rezygnuj, mierz jak najwyżej ze startu :) powodzenia!

    • VikiMorgan

      VikiMorgan

      16 lipca 2015, 10:54

      no masz rację tylko moj stan fizyczny gdzie nosem po ziemi wlokę mnie dobija .... ciągle zastanawiam się jak sobie dodać energii - nawet cukier mi nie pomaga,,,, nie wiem o co kaman,

    • datuna

      datuna

      16 lipca 2015, 11:17

      Zacznij małymi kroczkami, teraz taka pogoda... ja tez padam, a obronić rzeczy muszę i nie ma bata :) na mnie działa kawka, energiczna muzyka i co jakiś czas odchodzę od kompa i robię.... przysiady XD może po prostu tak cię niechęć i lęk przed porażką chwyciła, ze emocjonalnie nie wyrabiasz i siła cię odchodzi... i znowu, bez strachów, leków i innych pierdół, rób co masz robić, nawet powolutku, ale już zacyznaj. O drugie miejsce nie ma co grać, jeżeli chcesz być najlepsza w jakiejś branży.

    • VikiMorgan

      VikiMorgan

      16 lipca 2015, 15:01

      prawda... za chwile ide spac a pozniej do roboty :)