Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kryzys inny niż zwykle


dotknęła betonu. Ale dotknęłam a nie padłam. 

Piszę z tel wiec pewnie wieczorem edit 

Wczoraj ok 1 h po obiedzie dostałam drgawek i słabo mi się zrobiło 

Trzesly mi się ręce i nogi ale jak okrutnie. ...

Zjadłam banana który miał być po treningu i jak minął czas panszczyzny w firmie poszłam spać. ...

Przeszło. 

To był atak hipoglikemii na moje oko 

Dziś się lepiej czuję i wreszcie pojadę na siłownie. ...

Taki drobiazg jak 150 g banana i stawia na nogi.

  • Apocominazwa

    Apocominazwa

    25 września 2015, 22:55

    Wiem co to za uczucie przeokropne, kiedy łapy się tręsą i wszystko w środku, że nie wiesz czy zdążysz wszamać cokolwiek wysokcukrowego. Mam tak najczęściej po dużym wysiłku, łapie momentalnie i strach wstać z krzesła, żeby się nie przewrócić. Pilnuj się Viki, bo śpiączka hipoglemiczna to nic ciekawego a i można się nie obudzić jak nie ma nikogo w pobliżu. A - noś zawsze przy sobie cukierasa jakiegoś na dnie torby :P.

    • VikiMorgan

      VikiMorgan

      26 września 2015, 16:03

      dzięki, kryzys był jednorazowy ale bacznie się obserwować będę no i ww w diecie 100% tyle co wcześniej.... mam ciężki przyszły weekend i nie chciałabym sobie go zepsuć ...

  • kutkutdak

    kutkutdak

    24 września 2015, 09:16

    Brrr... jak tego nie znoszę. Pilnuj się.

    • VikiMorgan

      VikiMorgan

      24 września 2015, 11:19

      wiesz jak to jest jak sie ruszasz to wiesz ze zrec trzeba ale ja bylam na rekonwalescencji, niby hashimotka, niby bmr 1400 kcal, wiec powinno być ok a tu okazał się zonk... tu cały problem że moje hashi chyba jest skaczące i raz taka kaloryka będzie ok a raz nie i całe problemy z red u mnie sa z tego powodu bo nigdy nie wiem kiedy jaki okres jest..... jeszcze tego nie wyczuwam

    • kutkutdak

      kutkutdak

      24 września 2015, 23:02

      Naprawianie jest kosztowne, to nie to samo co nicnierobienie. ;)

    • VikiMorgan

      VikiMorgan

      25 września 2015, 08:02

      no ale nic nie robiąc też się psuje więc lepiej ryzykować naprawiając a nóż z widelcem i się uda

    • kutkutdak

      kutkutdak

      25 września 2015, 12:22

      Nie używane psuje się bardziej :) Zobaczysz, raz dwa się ponaprawiasz i będziesz brykać jak kózka. Tylko z jedzeniem nie oszukuj - ekipa remontowa na głodniaka pracować nie będzie. ;) Pamiętasz serial "Był sobie człowiek"? Tak mi się przypomniały te ludziki biegające arteriami ... ;)

    • VikiMorgan

      VikiMorgan

      25 września 2015, 13:58

      tak :)

  • _Pola_

    _Pola_

    23 września 2015, 17:23

    Bardzo nie fajnie :( Viki na co Ty chorujesz? Nie chcę być wścibska ale czytam ostatnio sporo zagranicznych stron z badaniami i na temat leczenia naturalnego. Jak coś mi wpadnie na temat Twojej choroby to mogę Ci porzucić.

    • VikiMorgan

      VikiMorgan

      23 września 2015, 22:02

      a cholera wie objawy to wysoki puls niemilosierne pocenie sie, problemy z tarczycą itd..

  • megan292

    megan292

    23 września 2015, 13:52

    Niedobrze :/

    • VikiMorgan

      VikiMorgan

      23 września 2015, 22:03

      bardzo dobrze! czasem łopatą w głowę muszę dostać bo nie rozumiem sygnałów

  • Miklara

    Miklara

    23 września 2015, 13:48

    Ale dlaczego tak się stało? Wiesz już?

    • VikiMorgan

      VikiMorgan

      23 września 2015, 22:04

      bo mimo że wmawiam sobie że nie mam żadnego hashimoto to w glowie siedzi a może jednak masz i nie możesz przeginać z żarłem! no i jechałam przez ponad tydzień na 1500-1600 kcal z 1 treningiem w sumie - ale coraz słabiej i słabiej się czułam...