Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Koniec dnia 28


Witajcie! Podsumowanie dnia 28... jeszcze dwa dni i bedzie miesiac od momentu kiedy jestem na Dukanie. Wtedy zrobie zestawienie. Ogolnie dzien taki sobie, caly dzien mialam lenia na plecach. leniuchowanie razy 100000.

Menu dzisiejsze to :
Sn 1 : dwa jajka i 7 pomidorkow koktaljowych, kawusia slabiutka,
Sn 2: mandarynka, obiad: miska rosolu chudego i dwie nozki z 3 marchewkami
( ale pychotka ) ,
Obiado-kolacja: 3 kromki bialego chleba z maslem i garsc pomidorkow, po za tym 1 herbata ziolowa, 1ltr soku jablkowego. zero slodyczy ale i zero cwiczen.

Taka sie ociezala czulam jak wyszlam z wanny ze szok..... mam jeszcze 20 dni a waga pokazuje 75kg. narazie paska nie zmienial bo czekam na wtorek by podsumowac miesiac zmagan. Buziole, od jutra znowu 6 dni ciezkiej pracy i niedziele leniuchowanie. a co nalezy mi sie.

Ps moj maz by zalagodzic klotnie ze mna kupil mi Samsunga Galaxy Mini... ale jaja, chyba zauwazyl ze przesadzal ostatnio....Oj moj Rafaello....
  • czikabombom

    czikabombom

    12 marca 2012, 14:55

    też bym chciała dostawać takie prezenty ;p

  • Giove

    Giove

    11 marca 2012, 21:54

    z dieta...oby tak dalej...choc ja do Dukana nie jestem przekonana...a prezent super...chyba rzeczywiscie sobie niezle nagrabil...

  • smoczyca1987

    smoczyca1987

    11 marca 2012, 21:19

    mandarynka na Dukanie? z tego co wiem, to w tej diecie nie wolno jeść owoców...

  • fragolinkaa

    fragolinkaa

    11 marca 2012, 21:16

    O kurde, niezły prezent :) spodziewałabym się kwiatów czy czekoladek a nie czegoś takiego. Trzymaj się :* czekam na podsumowanie .

  • Maliiinka

    Maliiinka

    11 marca 2012, 20:49

    oł fajny prezent na zgodę : D trochę przekupny ale co tam . xd ; D