Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zyje jutrem


strasznie zmęczona...zamyślona...senna...taka dzisiaj byłam. jutro zawody w noge musze wypocząc i dac z siebie wszystko.wierze ze mi sie uda. dzis nic nie podjadalam. zupelnie nic, obiecalam i dotrzymalam  caly czas tak powinnam a dociągne do tych 55kg. nowy cel to 52. a tera musze odpoczac. jutro musze dac z siebie wszystko

dzis
sniadanie frutina , mleko 1,5% 125 ml ok 210 kcal, magnez 20 kcal
II sniadanie jablko 80 kcal
obiad zurek z jajkiem(bialkiem) i cebula 150 kcal,  marchew 60 kcal, ziemniaki 100 kcal, lopatka 250 kcal
kolacja maly grejfrut 80 kcal

ok 950 kcal

  • BlackPrincessa

    BlackPrincessa

    3 marca 2009, 18:37

    Piszę...bo boli,czytam, ale...No qrcze dziewczyno masz 15 lat. ja jak zaczęłam miałam 13... Mam 21 i nic się nie zmieniło. Głupie to, że pisze , bo dalej jestem w tym gównie. Prawie 8 lat, a ONA dalej jest ze mną:/ Nie chcę być 'starą matroną', ale ... Dziewczyno nie ładuj się w bulimię, potrzebujesz pomoccy? daj znać. moze nie mam recepty na sukces, ale... wiem kiedy miałam przestać.nie udalo mi sie może Tobie sie uda, qrwa.. to wszystko tak boli... Ciebie też będzie za jakiś czas(śmiałam sie .. zęby,włosy? a teraz..nvmd, żal.pl) Jak chcesz daj wiad. na prv. postaram sie pomóc, doradziś... Bulimia nie jest wyjściem, jest wejściem... do smierći.