Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wkoncu


4 dzien

Wkoncu ruszylam ten tlusciutki tyleczek i pocwiczylam nieco...chyba ciut za duzo zjadlam moglam se darowac kawe z cukrem ale juz niewazne. Biegalam i zasuwalam na rowrze pomimo padającego deszcu. No coz ...powinnam byc z siebie dumna.

Bylam u psycholozki. Milo pogadalysmy ale krotko. Nawte lubie tą babke. Bardzo mila. Pytala co sie u mnie dzieje, jak jem. Chyba widzi ze juz normalnie. Chyba w koncu znalazlam ten zloty srodek o ktorego tak zabiegalam. To znaczy jem nie za duzo, nie za malo, nie mysle o tym by ciągle ograniczac jedzenie, nie boje sie kazdego kęsa, i nie rzucam sie na zarcie w chwilach slabosci ani nie wymiotuje. Moze dzieki temu ze przytylam bylo to mozliwe. Moze bede normalna. Pani psycholozka mowi zebym codziennie przypominala sobie dobre cechy. Zdziwila sie ze mam taką dobra srednią. Myslala ze po tym wszystkim spadne a tu prosze 5,45...No i mowi ze jestem mądra, a nie tak jak jej powiedzialam nie tępa. I mam myslec pozytywnie o sobie to spadnie to napięcie. Moj brat mowi ze bardzo bym sie nadawala na psychologa bo zawsze wszystko wiem. I zawsze zgaduje w kim sie buja;)))

Zyskuje pewnosc siebie. Nie moge uwierzyc juz wakacje...tak szybko czas leci...juz mam wakacje bo w szkole nie planuje siedziec do konca roku.
Pewnosc siebie to klucz jezeli chce byc blizej idealu. Nawet niektore duzo brzydsze i glupsze i wogle dziwne dziewczyny są pewniejsze siebie i to im daje duuzo...ludzie takich cenią...chociaz nie mozna byc zbyt pewnym. Nie przesadzac ani w jedna ani drugą strone, tak jak z jedzeniem. I mysle ze mi sie udaje. Bede normalna! ale fajnie. Chce byc jak ona, Bar ,o biektem pożadania...jest taka sexi...ale glupoty napisalam

dzis
6.00 owsianka z otrębami i mlekiem, kawa
10.00 jablko
12.00 kefir
14.00 pomidorowa z makaronem, kurczak gotowany, ogorek, ziemniaki, kawa zbozowa z 1 lyzeczką cukru i mlekiem
18.00 salatka z pomidora, ogorka , mozarelli, jajko

cwiczenia- bieg 2 km, rower 7,5 km

  • Reptylia

    Reptylia

    10 czerwca 2009, 20:50

    Ja również gratuluje średniej!

  • heavenly

    heavenly

    10 czerwca 2009, 20:28

    I tak trzymaj! Gratuluję średniej :)) Na pewno wartościowa z Ciebie dziewczyna, nie poddawaj się. Pozdrawiam ;*