Do pełni szczęścia brakuje mi tylko... inaczej do pełni szczęścia mam za dużo o dziesięć kilo. Tylko jak poradzić sobie z dietą gdy się pracuje po 12 godzin dziennie, jak wy sobie radzicie? Pracuję od 7 do 19- niestety nie mam w pracy kuchni- nawet mikrofali i jedyny ciepły posiłek wcinam o 20 i to też jest problem.Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1
6 stycznia 2013
Do pełni szczęścia brakuje mi tylko... inaczej do pełni szczęścia mam za dużo o dziesięć kilo. Tylko jak poradzić sobie z dietą gdy się pracuje po 12 godzin dziennie, jak wy sobie radzicie? Pracuję od 7 do 19- niestety nie mam w pracy kuchni- nawet mikrofali i jedyny ciepły posiłek wcinam o 20 i to też jest problem.
Ognisty.Bursztyn
8 lutego 2013, 08:58ja pracuje od 7 do 15 ale zawsze wczesniej gotuje. Niesttey tez nie mamy w pracy mikrofali ale to wlansie w pracy jem obiad - trudno. Poprostu zabieram do pracy jedzenie popakowane w pudelkach i zawsze wiem ze bede trzymac sie planu nie bede podjadac a wieczorem nie zjem zbyt obfitego posilku