Dziś pierwszy dzień mieszany.......rano na wadze ....76.00 !!! Podsumowując na 5-cio dniowej uderzeniowej ubyło mnie o 3,2kg.
Ponoć na warzywkach możne lekko podskoczyć...zobaczymy...:))
Znikam zerknąć na Teleexpress, popatrzyć i posłuchać co w świecie słychać. Buźka i miłego wieczoru..:))
bilmece
5 listopada 2009, 20:50podziwiam, swietnie sie trzymasz ...do ruchu zachecac nie bede, bo ja niestety ostatnio b. leniwa jestem :) a teraz pije winko, nie dla relaksu a dla rozladowania nerwow...dobranoc!