Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 15 ;)


Witam i przepraszam !

Nie było mnie ostatnio tutaj, bo na nic nie było czasu, nauka, nauka, nauka i jeszcze raz nauka i sprzątanie...

Koniec semestru i święta także wszystko mówi za siebie.

 

Dieta w miarę... Około 1200 kcal spożywam ale w tym też słodkie ;/

I..jednak się sama sobie poddałam!

Rzuciłam się na żelki, bo w nowym Tesco są żelki przeróżne na wage, a ja do żelek mam słabośc...

Dzis też wigilja klasowa, zjadłam kawałek karpatki, malutki kawałeczek miodowca i mini sernik ;) takie małe porcje by dla każdego starczyło. Ale było super:))

Przyjechał kamerzysta, by nagrac nas na wigilji, żeby dołożyc do wstępu filmu studniówkowego:) kolega przyniósł gitare i śpiewaliśmy kolędy:)

BYŁO SUPER :-)

Nasza ostatnia klasowa wigilja.... ;(

A my nie mogliśmy się rozstac.

 

A tak poza tym, na wage dziś weszłam i było tak :

  76,1kg !!!!

po 15 dniach prawie 4 kg mniej :))

 

Teraz boję się świąt, że przybiore na wadze

Trzeba będzie opanowac się przy stole ;)

 

Pozdrawiam ;**

  • edyta5anastazja

    edyta5anastazja

    23 grudnia 2011, 15:01

    Nie jesteś sama z tym baniem się o święta a ja jeszcze mam dwie wigilię przed sobą to dopiero kosmos aż się boję. Musimy się przypilnować ale i tak będzie ciężko oprzeć się pysznością którę mówią weź mnie:-)))buziaki i gratuluje spadku Kochana!

  • emidi

    emidi

    22 grudnia 2011, 21:50

    ładny spadek :) lepiej że jesz słodyczy małe ilosci niz przez 3 dni na siłe sobie odmawiasz a potem sie na nie rzucasz i zjadasz kilogram :D

  • Kaalii

    Kaalii

    22 grudnia 2011, 17:51

    łoo no to widzę ładnie , jak przez 15 dni prawie 4 kg :)) Ja także boję się świąt , Pozdrawiam :))