Hej
Na wstępie chcę Wam baraaardzooo podziękować za cenne rady! To był kubeł zimnej wody. Uświadomiłam sobie, że wiem jeszcze mniej niż mi się wydawało. Starałam się zastosować do Waszych wskazówek. Wypiłam 2,5l wody Ściągnęłam aplikację Fitatu (jest świetna!!) Pokazała mi czarno na białym czego jest za mało, czego za dużo.
...nie ma się czym chwalić.. :/ wiem, że nie wygląda to najlepiej...
Małymi krokami chciałabym wprowadzić zmiany na lepsze! Przez najbliższe dni będę pracować nad białkami.. Muszę się wyedukować w tym temacie.. Może moglibyście podzielić się ze mną Waszą wiedzą?
jamarja
9 marca 2017, 10:51Świetnie, małymi kroczkami do celu! Tabelkami witamin i składników mineralnych nie musisz się przejmować, bo mało które potrawy mają uzupełnione kompletne tabelki dla mikroskładników. Ja skupiam się na makroskładnikach, czyli białko, tłuszcze i węglowodany. U Ciebie widać, że można jeszcze poprawić tłuszcze i białka - można ich trochę dodać a poza tym zmienić je na zdrowsze: więcej białek roślinnych, mniej zwierzęcych, więcej tłuszczy nienasyconych, a mniej nasyconych. Poza tym warto dołożyć błonnika, bo to też ważny element tej układanki. Przekładając to na konkrety: dołożyłabym trochę warzyw (jakie lubisz, mogą być surowe, gotowane albo kiszone) i polała je odrobiną (około 5g, czyli pełna łyżeczka) oliwy lub oleju. Wtedy uzupełnisz i błonnik, i tłuszcze (zdrowe!) i zwiększysz objętość porcji, nie zapominając o mikroelementach i witaminach. Z białkami też miewam problem, ale staram się o nich pamiętać. Dobre składniki uzupełniające białko to płatki owsiane, jogurt naturalny, mleka roślinne, jajka, chude mięso.
lisala
8 marca 2017, 22:40Za mało kcal tłuszczu i białka