Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czuje, że nie chudnę :(


Cześć laseczki:)
W poprzednim tygodniu czułam się świetnie, leciutko i czułam się lżejsza na ciele i duszy, a w tym nic a nic. Oczywiście stosuję dietę i ćwiczę codziennie, ale wydaje mi się, że waga i cm stoją w miejscu :( 

CHCĘ SIĘ JUŻ ZWAŻYĆ!!

Ale nie mogę i tego nie zrobię, bo po pierwsze postanowiłam raz w tygodniu, a po drugie jestem po kolacji, więc liczba na wadzę, by mnie tym bardziej nie ucieszyła.

Chciałam dziś sobie zrobić Mel B ćwiczenia na pośladki, ale mięśnie mi odmówiły posłuszeństwa i nie wiem, co jest grane, bo nie bolały mnie nic, a nic.

W każdym razie Menu:
-2 kanapki z serem, polędwicą sopocką, ogórkiem i papryką;
-pomarańczka;
-kanapka taka sama jak powyżej;
-pomarańczka <3;
-garnek boloński;
-kanapka z serem białym i papryką;
-i 2 kostki gorzkiej czekolady-mała chwila słabości :(

Ćwiczenia:
-chody;
-bieg;
-Mel B ćwiczenia cardio;
-wyzwanie nożycowe i na boczki.

Wytrwajcie w postanowieniach :)


  • CukierkowaSlodycz

    CukierkowaSlodycz

    29 listopada 2013, 10:38

    Może przetrenowanie?? Daj sobie czas na regenreację.. Zajmij się inną partią ciała jeśli nie możesz pośkladkami :) Pozdrawiam :)